Problemy z wodą są w Jarnołtówku na porządku dziennym. Bywa, że niektóre osiedla tej turystycznej wioski nie mają wody nawet przez kilka tygodni. Najczęściej dzieje się tak w sezonie turystycznym, kiedy zjeżdżają letnicy. Przyczyna, to stare sieci wodociągowe, inwestowanie na nieuzbrojowych terenach i wreszcie susza, która w tym roku była wyjątkowo dotkliwa. Prezes głuchołaskich Wodociągów, Jerzy Wilk sugeruje, że właściciele posesji powinni się połączyć w grupy inwestorskie i poszukiwać środków na uzbrojenie własnych działek. Gmina może wspierać takie działania, ale część obciążeń finansowych musi spaść na inwestorów. Gmina jako właściciel istniejących sieci wodno-kanalizacyjnych ma co prawda obowiązek ich wymiany. Plany wymiany sieci są, ale to kwestia czasu i pieniędzy. Wiadomo natomiast, że wody jest dużo i jeśli będą dobre rury i uzbrojeone tereny, w Jarnołtówku nikomu wody nie zabraknie.B. Morajko