Czują się pokrzywdzeni przez ubezpieczycieli
Zawadzkie - majowa powódź |
(fot. Agnieszka Wawer-Krajewska / AFRO) |
Powodzianie są już zmęczeni proszeniem o pieniądze. Do Józefa Reichela wprawdzie ubezpieczyciel przyszedł dość szybko, ale efekty jego wizyty są marne.
To zdecydowanie za mało, aby wyremontować piwnice budynku mieszkalnego i gospodarczego. Do tego dochodzi także zniszczone podwórko. Dlatego nic dziwnego, że mieszkańcy ul. Opolskiej czują się pokrzywdzeni.
Powodzianie po pomoc zwracają się do rzecznika konsumentów Strzelcach Opolskich. Jeden problem to niskie sumy wypłacanych odszkodowań, drugi - ociąganie się z wypłatą – mówi Małgorzata Płaszczyk.
Małgorzata Płaszczyk zachęca, by nie bać się interwencji i odwoływać się od decyzji ubezpieczycieli.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. WK)