Uczniowie klas wojskowych z LO nr 1 w Opolu uroczyście ślubowali zgodnie z ceremoniałem przysięgi wojskowej
34 uczniów klas wojskowych z Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Opolu uroczyście ślubowało na sztandar. Tego rodzaju wydarzenia są organizowane na wzór ceremoniału przysięgi wojskowej. Dziś (10.06) na pl. Wolności uroczystości ślubowania mogli uczestniczyć rodzice i najbliżsi oraz przedstawiciele Akademii Wojskowej czy Wojskowych Centrów Rekrutacji.
- Jestem bardzo podekscytowana i myślę, że będzie to bardzo fajne doświadczenie. Myślę, że to jest to, co chcę robić w przyszłości. Łatwo nie jest, ale są rzeczy, których nie ma problemu się nauczyć - mówi Malinka Wikierska.
- Dwóch wujków jest zawodowymi żołnierzami, więc tradycje wojskowe są. Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość, ale utwierdzam się w kierunku tego, że będę chciał iść do wojska - dodaje Konrad Litwin.
- Z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie klasami wojskowymi - mówi Bernarda Zarzycka, dyrektor Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Opolu. - Widzimy to na co dzień, że ci uczniowie są bardziej odpowiedzialni, zdyscyplinowani, punktualni. Szczególnie w piątki, kiedy przyjeżdża drugi wychowawca klasy, czyli porucznik Materac młodzież ma obowiązek przyjść w mundurze do szkoły. Prostują się, zachowują się godnie i należycie do sytuacji.
- Ślubowanie to najważniejszy moment w historii funkcjonowania klasy wojskowej - mówi por. Janusz Materac z Akademii Wojsk Lądowych im. generała Władysława Kościuszki we Wrocławiu. - Ślubują uczniowie klas pierwszych i drugich. To dla nich bardzo podniosły i ważny moment, ponieważ całe ślubowanie jest realizowane na wzór przysięgi wojskowej. Ślubują oni na sztandar liceum. Realizujemy ogólnie przygotowanie do podstawowych umiejętności jako nabędą jako przyszli żołnierze, czyli uczymy podstaw strzelectwa, taktyki, musztry, regulaminowego zachowania się, poznania struktur organizacyjnych wojska i jego funkcjonowania.
Danuta Kołątaj przyjechała dziś na ślubowanie prawnuczki. Podczas uroczystości nie kryła wzruszenia. - Przeżywam to strasznie dlatego, że pochodzę z rodziny wojskowej, mój mąż był w stopniu pułkownika. Cieszę się, że prawnuczka poszła w ślady dziadków.
- Jestem szczęśliwa i dumna przede wszystkim. Teraz nie ma już się czego obawiać, także wydaje mi się, że syn dobrze robi i niech spełnia swoje marzenia - dodaje pani Angelika, mama jednego z uczniów.
Dodajmy, że absolwenci klas mundurowych mają zagwarantowane preferencyjne warunki podczas rekrutacji do wojska i na wojskowe uczelnie.
- Dwóch wujków jest zawodowymi żołnierzami, więc tradycje wojskowe są. Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość, ale utwierdzam się w kierunku tego, że będę chciał iść do wojska - dodaje Konrad Litwin.
- Z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie klasami wojskowymi - mówi Bernarda Zarzycka, dyrektor Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Opolu. - Widzimy to na co dzień, że ci uczniowie są bardziej odpowiedzialni, zdyscyplinowani, punktualni. Szczególnie w piątki, kiedy przyjeżdża drugi wychowawca klasy, czyli porucznik Materac młodzież ma obowiązek przyjść w mundurze do szkoły. Prostują się, zachowują się godnie i należycie do sytuacji.
- Ślubowanie to najważniejszy moment w historii funkcjonowania klasy wojskowej - mówi por. Janusz Materac z Akademii Wojsk Lądowych im. generała Władysława Kościuszki we Wrocławiu. - Ślubują uczniowie klas pierwszych i drugich. To dla nich bardzo podniosły i ważny moment, ponieważ całe ślubowanie jest realizowane na wzór przysięgi wojskowej. Ślubują oni na sztandar liceum. Realizujemy ogólnie przygotowanie do podstawowych umiejętności jako nabędą jako przyszli żołnierze, czyli uczymy podstaw strzelectwa, taktyki, musztry, regulaminowego zachowania się, poznania struktur organizacyjnych wojska i jego funkcjonowania.
Danuta Kołątaj przyjechała dziś na ślubowanie prawnuczki. Podczas uroczystości nie kryła wzruszenia. - Przeżywam to strasznie dlatego, że pochodzę z rodziny wojskowej, mój mąż był w stopniu pułkownika. Cieszę się, że prawnuczka poszła w ślady dziadków.
- Jestem szczęśliwa i dumna przede wszystkim. Teraz nie ma już się czego obawiać, także wydaje mi się, że syn dobrze robi i niech spełnia swoje marzenia - dodaje pani Angelika, mama jednego z uczniów.
Dodajmy, że absolwenci klas mundurowych mają zagwarantowane preferencyjne warunki podczas rekrutacji do wojska i na wojskowe uczelnie.