Nysa: Problem z lokatorem mieszkania komunalnego
Pan Antoni, starszy mężczyzna, który właśnie wyszedł ze szpitala, śpi na posadzce na korytarzu klatki schodowej w Nysie przy ulicy Zjednoczenia. Mówi, że pod jego nieobecność do mieszkania włamała się administracja, która przeprowadza remont.
Nysanin nie może liczyć na wsparcie rodziny, odmawia też pomocy, jaką oferuje Urząd Miasta. Tak trudnej sprawy jeszcze nie mieliśmy, a w dodatku dowiedziałam się o niej dopiero dzisiaj (24.09) - powiedziała Radiu Opole Anna Dembiecka, szefowa nyskiej lokalówki. W mieszkaniu komunalnym zajmowanym przez pana Antoniego walące się sufity groziły katastrofą i wspólnota od dawna prosiła go bezskutecznie o udostępnienie lokalu. Pod jego nieobecność weszła tam komisyjnie i rozpoczęła remont. Lokator właśnie wrócił ze szpitala i gmina proponuje mu na czas prac czyli do soboty miejsce w noclegowni a nawet w hotelu, jednak rozżalony pan Antoni odmawia. Nie chce też spać w remontowanym mieszkaniu. Śpi na cienkiej kołdrze na betonowej posadzce korytarza. Jeszcze dziś wyjaśni się, co dalej z ta sprawą.
Więcej w Opolskim Ekspresie.
Dorota Kłonowska (oprac. BO)
Nysanin nie może liczyć na wsparcie rodziny, odmawia też pomocy, jaką oferuje Urząd Miasta. Tak trudnej sprawy jeszcze nie mieliśmy, a w dodatku dowiedziałam się o niej dopiero dzisiaj (24.09) - powiedziała Radiu Opole Anna Dembiecka, szefowa nyskiej lokalówki. W mieszkaniu komunalnym zajmowanym przez pana Antoniego walące się sufity groziły katastrofą i wspólnota od dawna prosiła go bezskutecznie o udostępnienie lokalu. Pod jego nieobecność weszła tam komisyjnie i rozpoczęła remont. Lokator właśnie wrócił ze szpitala i gmina proponuje mu na czas prac czyli do soboty miejsce w noclegowni a nawet w hotelu, jednak rozżalony pan Antoni odmawia. Nie chce też spać w remontowanym mieszkaniu. Śpi na cienkiej kołdrze na betonowej posadzce korytarza. Jeszcze dziś wyjaśni się, co dalej z ta sprawą.
Więcej w Opolskim Ekspresie.
Dorota Kłonowska (oprac. BO)