W 2019 roku było ich 500, a rok temu 460. Pytamy Irynę Shvets, specjalistkę ds. studentów zagranicznych, o możliwe przyczyny nieco mniejszego zainteresowania.

- Na pewno studia w Polsce są nadal popularne wśród studentów z Ukrainy, ale oni chyba coraz częściej wybierają inne uczelnie – w większych miastach. My z kolei od pewnego czasu skupiamy się również na rynkach anglojęzycznych, czyli innych rynkach edukacyjnych. Najwięcej studentów z zagranicy stanowią Ukraińcy, ale od razu za nimi są Nigeryjczycy. Poza tym jest sporo osób z Białorusi, Kazachstanu i Rosji.

Z kolei Politechnika Opolska kończy prace nad rekrutacją dla Ukraińców uciekających przed wojną.

- Jest już specjalna strona do rejestracji - zaznacza Anida Stanik-Besler, prorektor do spraw kształcenia i dydaktyki.

- Na stronach politechniki jest podział na studentów, którzy studiowali u nas i tych, którzy chcieliby studiować u nas. Będzie procedura postępowania oraz wypełnienia odpowiedniej ankiety. Później Centrum Obsługi Studenta zgłosi się do kandydata i poprowadzi zgodnie z przygotowywaną właśnie procedurą.

Dr Stanik-Besler dodaje, że duża część Ukraińców studiujących na politechnice powróciła do ojczyzny, aby walczyć z Rosjanami.