Czy przewodniczący rady miasta w Opolu Dariusz Smagała z Partii Demokratycznej zostanie odwołany? Wydaje się temu przeczyć matematyka wyborcza. Jednak w czwartek (17.11) radni Platformy Obywatelskiej zapewnili, że złożą wniosek o jego odwołanie.
Zarzucili mu, że w czwartek (17.11) radni niepotrzebnie przyjmowali uchwały dotyczące odwołania z poszczególnych komisji Sławomira Kłosowskiego i Ryszarda Ciecierskiego, którzy zaraz po wyborach parlamentarnych zrezygnowali z mandatów. Zdaniem prawicy nie było takiego wymogu - lub trzeba było to zrobić wcześniej przy przyjmowaniu rezygnacji. To wyraz niekompetencji Smagały - twierdzi Janusz Kowalski z PO.
Smagała chęć odwołania go przyjmuje ze spokojem. - Jeśli chcą niech odwołują. Ja jednak nie widzę do tego powodów - mówi Smagała. Warto przypomnieć, że Smagała - choć głosowanie było tajne - został wybrany głosami głównie radnych SLD i niezależnych z SLD-owską przeszłością, po tym jak Rada Miasta odwołała przewodniczącego Ryszarda Ciecierskiego z klubu PO-Prawica.

Adam Barański