Pracownicy huty wciąż nie mają pieniędzy
Pracownicy Huty Małapanew w Ozimku usłyszeli, że jeśli nie podejmą pracy, z zakładu zostaną zabrane materiały. W Spółce Gwarant, do której należy huta, są zakłady, które mają zamówienia, a brakuje materiałów potrzebnych do ich wykonania.
Stalownia huty zapowiedziała, że materiałów nie odda - przekazywał hutnikom szef związku zawodowego Solidarność Zdzisław Adamski.
Kierownictwo zakładu nie chce dzisiaj rozmawiać z mediami. Przypomnijmy - pracownicy przerwali produkcję w związku z opóźnieniem w wypłatach. Jak mówi Adamski także zakłady w Andrychowie, Kuźnia Jawor, i Zugiel w Wieluniu rozważają przerwanie pracy. Podobnie jak hutnicy z Ozimka nie otrzymują wynagrodzeń.
Aneta Skomorowska (oprac. WK)
Stalownia huty zapowiedziała, że materiałów nie odda - przekazywał hutnikom szef związku zawodowego Solidarność Zdzisław Adamski.
Kierownictwo zakładu nie chce dzisiaj rozmawiać z mediami. Przypomnijmy - pracownicy przerwali produkcję w związku z opóźnieniem w wypłatach. Jak mówi Adamski także zakłady w Andrychowie, Kuźnia Jawor, i Zugiel w Wieluniu rozważają przerwanie pracy. Podobnie jak hutnicy z Ozimka nie otrzymują wynagrodzeń.
Aneta Skomorowska (oprac. WK)