- To jedna z trudniejszych inwestycji, które dotąd realizowaliśmy - mówi Krzysztof Skrzypek, prezes Energopol Trade Opole, wykonawcy obiektu. - Wymaga ona oprócz umiejętności budowlanych, które są dla nas codziennością, współpracy ze specjalistami, którzy się zajmują akwariami, zwierzętami morskimi. Myślę, że to da pozytywny efekt. Tym bardziej, że jesteśmy też dostawcą zwierząt, ryb, rekinów.

- Postaraliśmy się przygotować taki projekt, który będzie robił wrażenie - mówi Lesław Sobieraj, dyrektor zoo w Opolu. - Na siedem zbiorników pięć to będzie akwarystyka morska, gdzie będziemy chcieli prezentować rekiny, mureny, płaszczki, ale również drobne ryby ławicowe i takie unikaty jak np. koniki morskie. Ważnym elementem będą zbiorniki słodko-wodne powyżej 70 tysięcy litrów, które będą pokazywały biotopy Konga i biotopy Amazonii. Moim zdaniem ważną rzeczą będzie też zewnętrzny zbiornik "Zakole Odry".

Tam będą pokazywane nasze rodzime gatunki m.in. szczupaki i sandacze.

- I ten zbiornik na zewnątrz będzie miał pojemność około 100 tysięcy litrów, będzie również przewidziana tam platforma dla osób niepełnosprawnych, którą będzie można zjechać poniżej poziomu lustra wody - dodaje Lesław Sobieraj.

- Nowe atrakcje są dla nas bardzo ważne. Akwarium czekało 25 lat, żeby mogło być przebudowane - mówi Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola. - Po różnych trudach, bo długo szukaliśmy źródła finansowania na to zadanie, uda się je zrealizować. Dzisiaj jest ten ważny dzień, w którym możemy powiedzieć, że startujemy. To zadanie realizujemy w ramach jednego wspólnego projektu z naszym partnerem czeskim.

Nowe akwarium ma być gotowe w listopadzie przyszłego roku. Temat w magazynie Reporterskie Tu i Teraz przygotowała Katarzyna Doros.