Opolska opozycja zapowiada kontrole przyszłorocznych wyborów. Powołała do tego specjalną organizację
Opozycja jednoczy siły i zapowiada wprowadzenie Obywatelskiej Kontroli Wyborów. Chodzi o zbliżające się w przyszłym roku wybory parlamentarne. Akcja odbędzie się pod hasłem "Uczciwe wybory". Opolskie ugrupowania chcą także wypracować wspólne działania, które mają pomóc między innymi w walce z COVID-19.
- To jest pierwszy raz, kiedy my, wszyscy jednoczymy siły i chcemy zawalczyć o nasz kraj. My, jako Komitet Obrony Demokracji już od 4 lat kontrolujemy każde wybory - mówi Małgorzata Besz-Janicka, szefowa opolskiego KOD-u.
- Jest to akcja oparta na wolontariuszach, obserwatorach społecznych. To jest największa akcja w Polsce, od 1989 roku. W ostatnich wyborach uczestniczyło w niej ponad 4 tysiące wolontariuszy. Aktywnie działaliśmy też tutaj na Opolszczyźnie.
- My, jako politycy musimy się zjednoczyć. Tego wymaga od nas teraźniejszość, ale też historia - dodaje Marcin Oszańca, szef opolskich struktur PSL.
- To pokazuje, że opozycja jest odpowiedzialna. Potrafimy ze sobą rozmawiać i prowadzić dialog. Mamy wiele wspólnych pomysłów i inicjatyw. Przede wszystkim, to nasze zjednoczenie pokazuje, że jesteśmy gotowi przejąć władze i naprawić ten ustrój w Polsce.
Jak podkreślił Andrzej Buła, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w naszym regionie, ta kontrola ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa.
- To jest nasza przyszłość i ona bardzo leży nam na sercu. Chcemy jej się poświęcić. Wybory są bardzo ważnym elementem i aktem demokratycznym w każdym państwie. To jest też coś, co nas połączy i jest w interesie każdego z nas. Tak naprawdę musimy reagować na wiele rzeczy, które pojawiają się w trakcie tych rządów.
"Kontrolerzy" mają być w każdej komisji wyborczej, jaka powstanie w naszym regionie.
- Jest to akcja oparta na wolontariuszach, obserwatorach społecznych. To jest największa akcja w Polsce, od 1989 roku. W ostatnich wyborach uczestniczyło w niej ponad 4 tysiące wolontariuszy. Aktywnie działaliśmy też tutaj na Opolszczyźnie.
- My, jako politycy musimy się zjednoczyć. Tego wymaga od nas teraźniejszość, ale też historia - dodaje Marcin Oszańca, szef opolskich struktur PSL.
- To pokazuje, że opozycja jest odpowiedzialna. Potrafimy ze sobą rozmawiać i prowadzić dialog. Mamy wiele wspólnych pomysłów i inicjatyw. Przede wszystkim, to nasze zjednoczenie pokazuje, że jesteśmy gotowi przejąć władze i naprawić ten ustrój w Polsce.
Jak podkreślił Andrzej Buła, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w naszym regionie, ta kontrola ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa.
- To jest nasza przyszłość i ona bardzo leży nam na sercu. Chcemy jej się poświęcić. Wybory są bardzo ważnym elementem i aktem demokratycznym w każdym państwie. To jest też coś, co nas połączy i jest w interesie każdego z nas. Tak naprawdę musimy reagować na wiele rzeczy, które pojawiają się w trakcie tych rządów.
"Kontrolerzy" mają być w każdej komisji wyborczej, jaka powstanie w naszym regionie.