Chodzi o ocenę jakości pozyskanych danych oraz poprawne opracowanie wyników. W całej Polsce do udziału w badaniu wylosowano 100 tysięcy mieszkań. - Będziemy pytać o adres zamieszkania, liczbę lokatorów oraz formę udziału w spisie - mówi Monika Bartel, odpowiedzialna w opolskim urzędzie statystycznym za kontakt z mediami.

- Zapytamy oczywiście o imię, nazwisko, datę urodzenia naszego rozmówcy. Interesuje nas również narodowość, przynależność do innego narodu lub wspólnoty etnicznej czy poziom wykształcenia. Pojawią się też dwa pytania z zakresu formularza mieszkaniowego - o własność i z jakiego tytułu ono jest zamieszkiwane.

Udział w badaniu kontrolnym jest obowiązkowy, a za odmowę grozi taka sama kara jak w przypadku spisu powszechnego, czyli do 5 tysięcy złotych.

- Na Opolszczyźnie wytypowano prawie 3,5 tysiąca mieszkań - dodaje Monika Bartel.

- Do wszystkich tych mieszkań został wysłany list prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z informacją, że dane mieszkanie wylosowano do badania kontrolnego. Będziemy dzwonić pod numery dostępne nam, zarówno komórkowe, jak i stacjonarne.

Badanie kontrolne potrwa do 24 listopada, a jedyny prawdziwy numer ankieterów to 22 828 88 88.