Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-11-04, 18:00 Autor: Monika Matuszkiewicz

"Pracujemy ponad normę". Na Opolszczyźnie zaczyna brakować lekarzy pediatrów. Niektóre ze szpitalnych oddziałów zamykają się

Na Opolszczyźnie brakuje pediatrów [fot. Envato]
Na Opolszczyźnie brakuje pediatrów [fot. Envato]
Oddział Dziecięcy ZOZ w Oleśnie [fot. Witold Wośtak]
Oddział Dziecięcy ZOZ w Oleśnie [fot. Witold Wośtak]
Jarosław Mijas [fot. Justyna Krzyżanowska]
Jarosław Mijas [fot. Justyna Krzyżanowska]
Szpitalne oddziały pękają w szwach, niektóre z nich są zamykane lub grozi im zamknięcie, a w przychodniach na wizytę czeka się kilka dni. Tak obecnie wygląda sytuacja w pediatrii na Opolszczyźnie. Brakuje rąk do pracy, a nowych nie przybywa. Obecnie w całym województwie jest 131 lekarzy pediatrów, z czego 56 z nich to osoby w wieku 61 lat i więcej. To oznacza, że za chwilę mogą odejść z zawodu i przestać leczyć. Pierwszym szpitalem, który zawiesił przyjmowanie małych pacjentów jest ZOZ w Oleśnie. W kolejce są następne.
- Musimy zacząć działać w tym kierunku, bo do 10 lat 4/5 pediatrów populacji opolskiej przejdzie na emeryturę - mówi dr Jarosław Mijas, konsultant wojewódzki w zakresie pediatrii.

- My, lekarze pracujemy na 200-procentowych obrotach. Na świecie pediatra przyjmuje średnio dziennie od 10 do 15 pacjentów, bo później nie jest w stanie poświęcić mu właściwej uwagi. U nas przyjmuje się około 60 pacjentów dziennie i to jest norma. Nikt nie robi z tego problemu. Osobiście nie chciałbym być 55 pacjentem. To już nie jest medycyna, to jest udawanie. Ja przyjmuje 10-12 pacjentów. Muszę zbadać uszy, gardło, oskrzela i wykonać szereg innych procedur, bo nie wiem, co pacjentowi jest. Współczuje kolegom i zastanawiam się, jak oni to robią.

- Oddział w Oleśnie został zamknięty, bo jest tam tylko dwóch specjalistów i trzy rezydentki, które zaszły w ciąże. W pozostałych szpitalach sytuacja jest również dramatyczna - dodaje dr Mijas.

- Na styk lekarze pracują w Krapkowickim Centrum Zdrowia, podobnie jest w Prudniku. Obawiam się, że jeżeli sytuacja dalej potrwa, a ktokolwiek z kolegów zachoruje i wypadnie z obiegu, to takie zamknięcie oddziałów może dotknąć kilka szpitali. Niezbędne są działania ze strony NFZ-u i rozważyć, aby w oddziałach, które mają 10 łóżek, zwiększyć siły i przynajmniej zrobić tak, żeby było ich 15-20. Ja przez dyżur weekendowy przyjmowałem 8-10 pacjentów dziennie, więc jeżeli oddział ma 10 łóżek, to zatyka się w jeden dzień.

Zdaniem konsultanta wojewódzkiego, młodych pediatrów brakuje z kilku powodów. Głównym jest trudność tego zawodu oraz warunki pracy. Nie sprzyja temu również "hejt", z jakim spotykają się pediatrzy.

Dodajmy, że do sytuacji w opolskiej pediatrii wrócimy w Radiu Opole jutro (05.11) po godzinie 8:00. Gościem Porannej Loży Radiowej będzie dr Jarosław Mijas, konsultant wojewódzki w zakresie pediatrii.
dr Jarosław Mijas 1
dr Jarosław Mijas 2

Wiadomości z regionu

2024-09-18, godz. 17:00 Bez dojazdu do Głębocka w gminie Grodków. Niedługo wielkie sprzątanie [ZDJĘCIA] Głębocko pozostaje jedyną miejscowością w gminie Grodków bez możliwości dojazdu. Dziś (18.09) wczesnym popołudniem ze wsi można było jeszcze wyjechać… » więcej 2024-09-18, godz. 16:08 Od czwartku wraca strefa płatnego parkowania w Opolu Zakład Komunalny w Opolu informuje, że w związku ze stabilizującą się sytuacją hydrologiczną, w czwartek (19.09) zostaną ponownie uruchomione parkometry… » więcej 2024-09-18, godz. 16:00 Do Głuchołaz jedzie tymczasowy most. Fala kulminacyjna na Odrze w Opolu - Obecnie rząd koncentruje się na minimalizowaniu strat związanych z napływem wody oraz usuwaniem ich skutków tam, gdzie ona opada - mówił szef MSWiA Tomasz… » więcej 2024-09-18, godz. 16:00 Przy Hali Nysa powstaje szpital tymczasowy. Będzie 50 łóżek dla pacjentów Ambulatorium już stoi. W Nysie powstaje tymczasowy szpital polowy dla mieszkańców. » więcej 2024-09-18, godz. 15:42 Wody Polskie twierdzą, że dobrze przygotowały Jezioro Nyskie na nadejście wielkiej wody Wody Polskie zaprzeczają, by doszło do nieprawidłowości związanych z przygotowaniem Jeziora Nyskiego na nadejście wielkiej wody. Zdaniem zarządzającej… » więcej 2024-09-18, godz. 15:19 Głuchołazy po powodzi. "Uwięzionym” w domach mieszkańcom gmina dostarcza wodę i żywność Kolejny dzień ze skutkami powodzi zmaga się gmina Głuchołazy. Niektórzy ewakuowani mieszkańcy nie wrócili jeszcze do swoich domostw. Przebywają w Szkole… » więcej 2024-09-18, godz. 15:16 Stabilizuje się sytuacja na Odrze w Kędzierzynie-Koźlu. Woda powoli opada Powoli poprawia się sytuacja na Odrze w Koźlu. W południe stan wody wynosił 640 cm i po raz pierwszy od ogłoszenia alarmu przeciwpowodziowego przestał rosnąć… » więcej 2024-09-18, godz. 15:10 Paczków: w byłym domu dziecka będzie przedszkole i żłobek Były dom dziecka w Paczkowie zostanie przekształcony na przedszkole i żłobek - informuje burmistrz Artur Rolka. Wstępną zgodę na nieodpłatne przekazanie… » więcej 2024-09-18, godz. 14:45 Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu bezpieczne Prawie 70 zwierząt - psów i kotów zostało tymczasowo adoptowanych ze schroniska w Kędzierzynie-Koźlu przed nadejściem fali wezbraniowej na Odrze. » więcej 2024-09-18, godz. 14:06 Pomoc dla powodzian [WAŻNE INFORMACJE] Opolski ratusz dziękuje za pomoc dla powodzian, ale przypomina, że CWK w Opolu, gdzie od dzisiaj (18.09) działa wojewódzkie centrum dystrybucji pomocy dla… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »