- Poprzednia rozbudowa cmentarza był przed dwoma dekadami - mówi Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz. - Dementuję pogłoski, że Głuchołazy w jakiś tragiczny sposób dotknął covid i było tutaj jakieś masowe umieranie. W zeszłym roku było kilkanaście procent więcej zgonów niż w innych latach. To nie covid jest powodem tej rozbudowy, tylko kończy się miejsce w starej części cmentarza. Tę sytuację przewidzieliśmy przed kilku laty. Dlatego nabyliśmy przylegający teren po nieczynnej cegielni.

Rozbudowa cmentarza komunalnego w Głuchołazach rozpisana jest na kilka lat. Realizowana będzie etapami. W ramach tego zadania powstaną m.in. alejki oraz kolumbarium. Nowe miejsca pochówków mają zaspokoić związane z tym potrzeby nawet na 30 lat.