WYRZUCIŁ PADŁE KURY
Nyska policja ustaliła sprawcę wyrzucenia padłych kur w polu na granicy gmin Korfantów i Łambinowice. Jest nim 55-letni rolnik z Wierzbia, który zdechłe zwierzęta otrzymał za darmo ze spółdzielni.
Karmił nimi psy i hodowane przez siebie świniodziki. Dawał je też lisom, aby nie podchodziły do zagrody.
"Trwają czynności w tej sprawie" - poinformował rzecznik prasowy nyskiej policji Artur Gródecki. Nie wiadomo na razie czy rolnik będzie odpowiadał za wykroczenie, czy też za czyn zagrożony sankcją poważniejszą niż grzywna.
Dlaczego je wyrzucił - "na razie nie wiadomo, być może nie potrzebował aż takiej ich liczby" - dodał rzecznik.
Dorota Kłonowska
Karmił nimi psy i hodowane przez siebie świniodziki. Dawał je też lisom, aby nie podchodziły do zagrody.
"Trwają czynności w tej sprawie" - poinformował rzecznik prasowy nyskiej policji Artur Gródecki. Nie wiadomo na razie czy rolnik będzie odpowiadał za wykroczenie, czy też za czyn zagrożony sankcją poważniejszą niż grzywna.
Dlaczego je wyrzucił - "na razie nie wiadomo, być może nie potrzebował aż takiej ich liczby" - dodał rzecznik.
Dorota Kłonowska