Kozielski szpital oficjalnym partnerem medycznym ZAKSY
Po raz kolejny kędzierzyńsko-kozielski szpital został partnerem medycznym siatkarzy ZAKSY. Umowa wsparcia obowiązuje już od 1 sierpnia, natomiast dopiero dzisiaj dokument parafowali: prezes zespołu Sebastian Świderski oraz dyrektor szpitala Jarosław Kończyło. W spotkaniu uczestniczyli także starosta Paweł Masełko, wicestarosta Józef Gisman i Andrzej Raiter, chirurg zabezpieczający mecze siatkarskie na Hali Azoty.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kolejny raz udało się podpisać taką umowę o współpracy – mówi Sebastian Świderski, prezes klubu ZAKSA. - Sport zawodowy w dzisiejszych czasach jest obarczony dużą ilością kontuzji i zachorowań. Taka umowa i współpraca z takim ośrodkiem pomaga nam szybko zdiagnozować problem i go wyeliminować, aby zawodnik mógł wrócić do pełnego treningu.
Szpital obejmuje opieką medyczną w ramach medycyny pracy zawodników pierwszego zespołu, ale co równie istotne także tzw. młodą ZAKSĘ.
- Cieszymy się, że na co dzień widać efekty naszej już 7-letniej współpracy – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor szpitala. - Wspólnie wypracowaliśmy dobre wzorce i jesteśmy szczęśliwi, że mamy swój maleńki udział w sportowych sukcesach Klubowych Mistrzów Europy. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie do tego okazja dzięki powszechnym szczepieniom i wrócimy do wspólnego świętowania i kibicowania w hali Azoty.
Medycy dbają nie tylko o siatkarzy, ale również o kibiców, na każdym meczu stanowiąc zabezpieczenie medyczne.
- Polskie przepisy nakazują obecność ratowników medycznych i lekarza na każdych rozgrywkach organizowanych w naszej hali – mówi lekarz Andrzej Reiter. - Niezależnie od tego, że jest tam parę tysięcy widzów, to również pełnimy pewną rolę dla zawodników. Zgodnie z wymogami polskiej ligi protokół z zawodów musi być podpisany również przez lekarza.
Umowa partnerska obejmuje świadczenia zarówno badań specjalistycznych, jak i podstawowych badań laboratoryjnych potrzebnych na co dzień w ramach normalnej pracy profesjonalnego klubu.
Szpital obejmuje opieką medyczną w ramach medycyny pracy zawodników pierwszego zespołu, ale co równie istotne także tzw. młodą ZAKSĘ.
- Cieszymy się, że na co dzień widać efekty naszej już 7-letniej współpracy – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor szpitala. - Wspólnie wypracowaliśmy dobre wzorce i jesteśmy szczęśliwi, że mamy swój maleńki udział w sportowych sukcesach Klubowych Mistrzów Europy. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie do tego okazja dzięki powszechnym szczepieniom i wrócimy do wspólnego świętowania i kibicowania w hali Azoty.
Medycy dbają nie tylko o siatkarzy, ale również o kibiców, na każdym meczu stanowiąc zabezpieczenie medyczne.
- Polskie przepisy nakazują obecność ratowników medycznych i lekarza na każdych rozgrywkach organizowanych w naszej hali – mówi lekarz Andrzej Reiter. - Niezależnie od tego, że jest tam parę tysięcy widzów, to również pełnimy pewną rolę dla zawodników. Zgodnie z wymogami polskiej ligi protokół z zawodów musi być podpisany również przez lekarza.
Umowa partnerska obejmuje świadczenia zarówno badań specjalistycznych, jak i podstawowych badań laboratoryjnych potrzebnych na co dzień w ramach normalnej pracy profesjonalnego klubu.