Nieczytelne recepty nie będą realizowane
Przychodnia w Opolu |
(fot. Krzysztof Rapp / AFRO) |
Albo są w nich błędy formalne - brak pieczątki, zła nazwa lub dawka leku albo nie można ich odczytać, bo pismo lekarza jest tak nieczytelne - mówi Beata Maślankiewicz, kierowniczka jednej z aptek w Opolu:
Mirosław Małowski, lekarz internista z Opola, fatalny charakter pisma i błędy swoich kolegów tłumaczy pośpiechem:
O skali tego niepokojącego zjawiska świadczą niemałe liczby. W województwie śląskim NFZ odmówił aptekom zwrotu kosztów za leki refundowane na ponad 2 miliony złotych. Opolski oddział NFZ-tu nie ma tego typu problemów - przekonuje Łucjan Opiełka z opolskiego NFZ-tu:
W ubiegłym roku, w całym kraju Narodowy Fundusz Zdrowia odmówił aptekom refundacji leków na sumę11 milionów złotych.
Krzysztof Rapp (oprac. JM)