- Do naszego urzędu zgłosił się pan, który chciał się zameldować w Krośnicy na ulicy Krzyżowej Doliny - mówi Marzena Baksik, sekretarz gminy Izbicko. - Okazało się, że w systemie „źródło” jest Krzyżowa Dolina, a w naszym systemie, gminnym, jest Krzyżowej Doliny. Zaczęłyśmy szukać, dodzwoniłyśmy się do urzędu statystycznego, gdzie jest cały rejestr tych ulic. Powiedziano nam, że mogą zmienić tę różnicę, czyli tę nazwę, ale muszą do tego mieć podstawę, czyli muszą mieć uchwałę, która nadaje nazwę tej ulicy.

Problem dotyczy ulic: Josepha Eichendorffa, Moritza Strachwitza i Horsta Bienka w Otmicach, bo w spisie urzędu statystycznego zamienione są miejscami imiona z nazwiskami. Problem dotyczy też Krośnicy, gdzie jest ulica Krzyżowej Doliny oraz ulica Kani, który na imię miał przecież Jakub. Podobny przypadek jest w Izbicku, z tym że tu z nazwy zniknął Bronisław.

- Najprostszym sposobem wyprostowania sprawy byłoby przedstawienie GUS-owi uchwał nadających nazwy tym ulicom – mówi Alicja Hadamik z biura rady gminy Izbicko. - Niestety do tych ulic, do uchwał, nie możemy dotrzeć. Przypuszczam że są to uchwały z lat 60., 70. może i wcześniej. Niestety nie posiadamy już tych uchwał w archiwum i ciężko nam udokumentować, że dana ulica nazywa się Kani, a nie Bronisława Kani.

Większość mieszkańców zameldowanych przy tych ulicach nie jest świadoma problemu. Gminni urzędnicy starają się sytuację wyprostować, bo inaczej osoby te będą miały problem np. przy wyborach, gdy listy wyborców będą drukowane na podstawie danych z ogólnopolskiego systemu.