Kto zapłaci za nielegalne wycięcie drzew?
Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika |
(fot. Józef Środa / AFRO) |
Po raz drugi ze względów formalnych uchyliło ją Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Opolu. Chodzi o naliczenie kary i związane z tym procedury administracyjne – wyjaśnia burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.
Właścicielem terenu, na którym bez zezwolenia wycięto drzewa jest powiat prudnicki. Jemu także podlega Zespół Szkół Zawodowych. Zdaniem władz powiatu milionowa kara została naliczona niesłusznie. Konsekwencją tego było by zagrożenie wielu znaczących inwestycji, które realizujemy przy wsparciu unijnych dotacji – mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski.
Nie wiadomo, kto polecił nielegalne wycięcie drzew. Oskarżonego o to poprzedniego dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych sąd uniewinnił od tego zarzutu.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)