Remonty obiektów sportowych
Koniec z przebieraniem się pod chmurką i załatwianiem za pobliskim drzewem. Związek piłki nożnej na Opolszczyźnie chce ucywilizować kluby i boiska, gdzie prowadzone są rozgrywki. Sam jednak nie ma na to pieniędzy i namawia samorządy aby zadbały o swoje obiekty. Komisja licencyjna związku jeździ i sprawdza jak wyglądają kluby i jakie mają zaplecze.
Jak mówi Marek Procyszyn, prezes Opolskiego Związku Piłki Nożnej jeszcze ponad 30 % boisk w niższych klasach nie spełnia standardów.
Lokalne samorządy rozpoczęły już remonty i inwestycje na gminnych boiskach LZS-u. Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa chce zrobić jeszcze więcej.
Najgorzej jest na mniejszych obiektach - przyznaje Piotr Solloch, burmistrz Krapkowic
Jeżeli samorządy zadeklarują, że w ciągu dwóch trzech lat wybudują szatnie czy toalety licencje klubom na rozgrywki będą udzielane warunkowo.
Bogusław Kalisz (oprac. BO)
Jak mówi Marek Procyszyn, prezes Opolskiego Związku Piłki Nożnej jeszcze ponad 30 % boisk w niższych klasach nie spełnia standardów.
Lokalne samorządy rozpoczęły już remonty i inwestycje na gminnych boiskach LZS-u. Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa chce zrobić jeszcze więcej.
Najgorzej jest na mniejszych obiektach - przyznaje Piotr Solloch, burmistrz Krapkowic
Jeżeli samorządy zadeklarują, że w ciągu dwóch trzech lat wybudują szatnie czy toalety licencje klubom na rozgrywki będą udzielane warunkowo.
Bogusław Kalisz (oprac. BO)