Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-04-07, 18:46 Autor: Daniel Klimczak

Bez sensacji na sesji rady powiatu namysłowskiego. Przeciwnicy starosty nie znaleźli większości pozwalającej na jego odwołanie

Konrad Gęsiarz [fot. Daniel Klimczak]
Konrad Gęsiarz [fot. Daniel Klimczak]
Głosowanie nad odwołaniem starosty namysłowskiego [fot. Daniel Klimczak]
Głosowanie nad odwołaniem starosty namysłowskiego [fot. Daniel Klimczak]
Radni głosowali dziś nad odwołaniem starosty [fot. Daniel Klimczak]
Radni głosowali dziś nad odwołaniem starosty [fot. Daniel Klimczak]
Konrad Gęsiarz [fot. Daniel Klimczak]
Konrad Gęsiarz [fot. Daniel Klimczak]
Lucyna Medyk [fot. Daniel Klimczak]
Lucyna Medyk [fot. Daniel Klimczak]
- Wynik głosowania mnie nie dziwi, bo wykonujemy kawał dobrej roboty -tak starosta namysłowski Konrad Gęsiarz komentuje dzisiejszą (07.04) nieudaną próbę odwołania go z urzędu.
Jeszcze przed głosowaniem radna Lucyna Medyk (Przyjazny Samorząd), wskazywała, że wierzy, iż radni sprzyjający staroście zmienią zdanie i opowiedzą się za usunięciem go ze stanowiska.

- Taka sytuacja, do jakiej doszło w szpitalu, nie może mieć miejsca. Takich rzeczy się po prostu nie wybacza. Starosta nie dopełnił swoich obowiązków, podpisał ten haniebny wniosek bezprawnie - mówiła.

W tajnym głosowaniu za odwołaniem opowiedziało się 7 osób, a 10 było przeciwnych. Do zmian na szczycie powiatu potrzebna była z kolei 11-osobowa większość.

Starosta Konrad Gęsiarz nie był szczególnie zdziwiony takim obrotem spraw. Jak przekonuje, to wynik realizowanej przez zarząd powiatu polityki ukierunkowanej na jego dynamiczny rozwój.

- Jeżeli wiemy, że wykonujemy kawał dobrej roboty, potrafimy zmieniać ten powiat, udaje nam się stworzyć rekordowy budżet, jesteśmy jednym z liderów w pozyskiwaniu środków zewnętrznych, no to dziwiłoby mnie, gdyby ocena radnych, a co za tym idzie tak naprawdę mieszkańców, była negatywna - komentował.

Przypomnijmy, że głosowanie było konsekwencją wniosku, który 5 marca złożyła grupa 7 radnych Przyjaznego Samorządu, PO i SLD. Wśród głównych zarzutów stawianych staroście były nieprawidłowości w miejscowym szpitalu. Chodziło przede wszystkim o aneks do umowy z byłym prezesem prowadzącej go spółki, na mocy którego, przez prawie 2 lata, Krzysztof Kuchczyński ma co miesiąc otrzymywać odszkodowanie w wysokości ponad 11,5 tysiąca złotych. Radni domagający się odwołania Konrada Gęsiarza zarzucali mu także brak dialogu z opozycją oraz wizji rozwoju powiatu.
Lucyna Medyk
Konrad Gęsiarz

Wiadomości z regionu

2024-10-06, godz. 18:30 "Pamiętam ostatni strzał i huk". 80 lat temu powstańcy warszawscy trafili do obozu Lamsdorf 80 lat temu do Stalagu 344 Lamsdorf przybył pierwszy transport powstańców warszawskich. W grupie blisko 6 tysięcy osób byli nie tylko żołnierze, ale też… » więcej 2024-10-06, godz. 18:00 Wsparcie finansowe dla nyskiej lecznicy. Opolscy rolnicy przekazali 120 tys. złotych Opolski Związek Producentów Rolnych wsparł szpital powiatowy w Nysie. Władze związku przekazały na ręce dyrektora placówki umowę darowizny na ponad 120… » więcej 2024-10-06, godz. 16:00 Szczepienia przeciwko HPV nie tylko w przychodniach POZ w Opolu Szkoła lub przychodnia POZ - taki wybór mają rodzice w Opolu, którzy chcą zaszczepić swoje dzieci przeciwko HPV. Obecnie 'Centrum Zdrowia' ma podpisaną… » więcej 2024-10-06, godz. 15:45 Drugie życie elektroodpadów. Piknik ekologiczny w Opolu [ZDJĘCIA] Elektryczne urządzenia nie muszą od razu po zużyciu trafić do kosza, można je wykorzystać. W hali Toyota Park w Opolu zorganizowano piknik ekologiczny. Zaprezentowano… » więcej 2024-10-06, godz. 13:30 Gęste mgły w nocy na Opolszczyźnie. Jest ostrzeżenie IMGW Synoptycy ostrzegają kierowców przed znacznym pogorszeniem pogody w nocy oraz jutro rano. W całym województwie opolskim wystąpią gęste mgły ograniczające… » więcej 2024-10-06, godz. 13:15 "Najlepsze lokalne produkty". Jesienne Targi Miodów i Rękodzieła w opolskim skansenie [ZDJĘCIA] Od miodów, po kiszonki, konfitury aż do ręcznie wykonanych ozdób. W Muzeum Wsi Opolskiej dziś (06.10) każdy znajdzie coś dla siebie. Trwają Jesienne Targi… » więcej 2024-10-06, godz. 12:30 Zniszczone mosty graniczne w gminie Branice. Trwają rozmowy z Czechami Dwa zniszczone, jeden częściowo przejezdny, a jeden tylko z ruchem pieszych - taki jest stan mostów granicznych z Czechami w gminie Branice. » więcej 2024-10-06, godz. 10:30 Kluczborskie starostwo montuje fotowoltaikę, bo rachunki za prąd idą w dziesiątki tysięcy Oszczędności na zużyciu prądu to główny cel montażu instalacji fotowoltaicznych na trzech budynkach podlegających Starostwu Powiatowemu w Kluczborku. » więcej 2024-10-06, godz. 10:00 Oddział kardiologiczny w Nysie wznowi działalność. Trwają testy aparatury medycznej Najprawdopodobniej od wtorku (8.10) wznowi działalność oddział kardiologiczny przy szpitalu powiatowym w Nysie. Pracownicy Polsko-Amerykańskich Klinik Serca… » więcej 2024-10-05, godz. 20:30 Mieszkańcy Jarnołtówka zaprosili mundurowych i wolontariuszy na poczęstunek. "Odzew ogromny" Makaron z sosem bolońskim, ryż z sosem słodko-kwaśnym, ciasta, czekoladowe cukierki i żelki. Taki poczęstunek dla żołnierzy, strażaków, policjantów… » więcej
118119120121122123124
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »