Ukrywał się za granicą, wpadł w ręce policji na parkingu w Strzelcach Opolskich
60-latek przyjechał na święta do rodziny, ale wielkanocne śniadanie zje w więziennej kantynie. Mężczyzna, który od kilku lat był poszukiwany listem gończym, został zatrzymany na jednym z parkingów w Strzelcach Opolskich.
Mundurowi wpadli na trop 60-latka, gdy ten wrócił do kraju. Ustalili, jakim samochodem poruszał się poszukiwany i zatrzymali go na jednym ze strzeleckich parkingów. Trafił już do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara 5 lat więzienia.