Branża spożywcza najmniej odczuwa kryzys
Kryzys, bezrobocie, spowolnienie - to słowa, które w ostatnich miesiącach najczęściej słyszymy i to nie tylko w mediach. Ale czy są też jakieś oznaki optymizmu?
Po wczorajszej (18.02) operacji Ministerstwa Finansów złoty zaczął się umacniać w stosunku do głównych walut co daje nadzieje na zwiększenie rentowności produkcji - twierdzi Zbigniew Lachowicz, dyrektor Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Prudniku, który zrzesza ponad 200 firm:
Na razie spowolnienie gospodarcze przeżywa branża budowlana:
Dekoniunktura odbija się także na handlu:
Spadek sprzedaży odnotowują sklepy złotnicze oraz z wyrobami rzemieślników. Natomiast stosunkowo najmniej kryzys odczuwa branża spożywcza, bo na chlebie Polacy nie oszczędzają i o dziwo przybyło w Prudniku salonów fryzjerskich.
Jan Poniatyszyn (oprac. JM)
Po wczorajszej (18.02) operacji Ministerstwa Finansów złoty zaczął się umacniać w stosunku do głównych walut co daje nadzieje na zwiększenie rentowności produkcji - twierdzi Zbigniew Lachowicz, dyrektor Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Prudniku, który zrzesza ponad 200 firm:
Na razie spowolnienie gospodarcze przeżywa branża budowlana:
Dekoniunktura odbija się także na handlu:
Spadek sprzedaży odnotowują sklepy złotnicze oraz z wyrobami rzemieślników. Natomiast stosunkowo najmniej kryzys odczuwa branża spożywcza, bo na chlebie Polacy nie oszczędzają i o dziwo przybyło w Prudniku salonów fryzjerskich.
Jan Poniatyszyn (oprac. JM)