64 rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz
Bez większego echa minęła na Opolszczyźnie 64 rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz – Birkenau. Jego komendantura utworzyła podczas wojny 40 obozów filialnych, zwanych podobozami. Jeden z nich, Neustadt w Prudniku funkcjonował od września 1944 do stycznia 1945 roku.
Transport Żydów węgierskich, który tu trafił liczył blisko 400 więźniarek – mówi Anna Ślesik z Muzeum Ziemi Prudnickiej.
W Prudniku podczas wojny nie tylko jego mieszkańcy bali się szefa gestapo. Na sumieniu miał wielu ludzi nie tylko żydowskiego pochodzenia.
Przez Prudnik zimą 1945 roku przeszedł marsz śmierci więźniów ewakuowanych z Auschwitz. Wielu z nich zginęło zamordowanych i wycieńczonych. Ich ciała pochowano na cmentarzu komunalnym oraz na żydowskim kirkucie przy ul. Kolejowej. W późniejszych latach zwłoki ekshumowano i przeniesiono do Kędzierzyna-Koźla.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)
Transport Żydów węgierskich, który tu trafił liczył blisko 400 więźniarek – mówi Anna Ślesik z Muzeum Ziemi Prudnickiej.
W Prudniku podczas wojny nie tylko jego mieszkańcy bali się szefa gestapo. Na sumieniu miał wielu ludzi nie tylko żydowskiego pochodzenia.
Przez Prudnik zimą 1945 roku przeszedł marsz śmierci więźniów ewakuowanych z Auschwitz. Wielu z nich zginęło zamordowanych i wycieńczonych. Ich ciała pochowano na cmentarzu komunalnym oraz na żydowskim kirkucie przy ul. Kolejowej. W późniejszych latach zwłoki ekshumowano i przeniesiono do Kędzierzyna-Koźla.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)