Opole: Spółdzielnia Mieszkaniowa po zerwaniu się windy z 10. piętra wraz z serwisantem wstrzymała prace remontowe
Po tragicznym wypadku na ulicy Hubala Spółdzielnia Mieszkaniowa w Opolu wstrzymała dalsze prace związane z wymianą wind w blokach. Modernizacja będzie kontynuowana dopiero po zakończeniu śledztwa. Przypomnijmy, że we wtorek (5.01) podczas prac remontowych kabina windy spadła w głąb szybu z 10. piętra razem z jednym z pracowników firmy zewnętrznej. Mężczyzna obecnie jest hospitalizowany w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
- Obecnie wymieniamy 29 wind, 7 z nich zostało już wymienionych. Wszystkie windy przed oddaniem do eksploatacji poddawane są badaniom technicznym i certyfikacji - mówi Arkadiusz Kowara, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Opolu.
- Rozmawiałem dzisiaj z wykonawcą, szefem firmy, że mają ustalić, kiedy będą mogli wznowić prace i czy ewentualnie nie będzie trzeba jeszcze jakiś dodatkowych zabezpieczeń w szybie dokonać. Firma ma to ustalić z Urzędem Dozoru Technicznego, ewentualnie z policją, czy z Państwową Inspekcją Pracy. Niezwłocznie, jeśli będzie taka możliwość, to te prace będą wznawiane.
Więcej o sprawie powiemy po godzinie 15.00 w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.
- Rozmawiałem dzisiaj z wykonawcą, szefem firmy, że mają ustalić, kiedy będą mogli wznowić prace i czy ewentualnie nie będzie trzeba jeszcze jakiś dodatkowych zabezpieczeń w szybie dokonać. Firma ma to ustalić z Urzędem Dozoru Technicznego, ewentualnie z policją, czy z Państwową Inspekcją Pracy. Niezwłocznie, jeśli będzie taka możliwość, to te prace będą wznawiane.
Więcej o sprawie powiemy po godzinie 15.00 w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.