Otmuchowska remiza z odmłodzoną flotą. "Nowy" pojazd zastąpi ponad 40-letniego Steyr-a
Strażacy-ochotnicy z Otmuchowa będą pełnić służbę na odnowionej flocie. W tym tygodniu przyjechał do nich wóz na podwoziu Renault, podarowany jednostce przez gminę.
- To średni samochód ratowniczo-gaśniczy wyposażony w zbiornik 2000 litrów wody, autopompę o wydajności 1600 litrów, wyciągarkę o wyciągu 9 ton. Zwrotny, szybki, myślę że walory jego pozwolą bardzo szybko dotrzeć na miejsce zdarzenia - tłumaczy.
Pojazd przyjechał do Otmuchowa z Myślenic. Nie jest to fabrycznie nowa jednostka, jednak strażacy na pewno odczują różnicę względem użytkowanego przez nich dotychczas ponad 40-letniego Steyr-a, do którego brakowało już części zamiennych. Burmistrz Jan Woźniak zapewnia, że to nie pierwsza, ani nie ostatnia tego typu inwestycja.
- My od lat kupujemy nowe, w cudzysłowie, pojazdy po to, aby doposażyć, po to aby zabezpieczyć i po to, aby to bezpieczeństwo poprawić. Miejmy nadzieję, że będziemy to kontynuować każdego roku i każda jednostka będzie doposażana - dodaje.
Dodajmy, że zakupiony w tym roku wóz posiada około 50 tysięcy kilometrów przebiegu. Jego koszt to 79 tysięcy złotych, a zakup został sfinansowany w całości z budżetu gminy.