Placówki oświatowe w gminie Kietrz gotowe na nowy rok szkolny. "To było karkołomne zadanie"
Dyrektorzy szkół samorządowych i stowarzyszeniowych z gminy Kietrz spotkali się dzisiaj (31.08) w urzędzie miejskim, aby podsumować działania przygotowujące do rozpoczęcia roku szkolnego. Każda ze szkół poinformowała o swojej gotowości do rozpoczęcia zajęć stacjonarnych i podjętych działaniach zapewniających bezpieczeństwo uczniów i pracowników.
Anna Ludwikowska-Wierzchowiec, dyrektorka Zespołu Szkół w Kietrzu, do którego uczęszcza 698 uczniów przyznaje, że rozpoczęcie roku szkolnego 2020/2021 było ogromnym wyzwaniem.
- Mamy opracowane bardzo szczegółowe procedury, w jaki sposób będziemy pracować - informuje. - W naszej szkole, ze względu na dużą ilość dzieci w czasie przerw i w innych przestrzeniach publicznych, dzieci będą miały obowiązek zakładania maseczek. Mamy w każdym pomieszczeniu płyn do dezynfekcji rąk, mamy te płyny w łazienkach, są dezynfekatory przy wejściu do klas, są przeszkoleni nauczyciele, zapoznani z procedurami. Uczniowie dowożeni do szkoły również są przeszkoleni, wiedzą, że obowiązują maseczki do zakrywania nosa i ust. To było karkołomne zadanie - mówi dyrektorka Anna Ludwikowska-Wierzchowiec.
Zespół Szkół w Kietrzu tworzą: przedszkole, szkoła podstawowa, liceum i szkoła branżowa. - Część pieniędzy otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia, z własnych funduszy kupiliśmy przyłbice dla pracowników, a Rada Rodziców dofinansowała wymianę wykładziny w bibliotece, co stało się koniecznością – dodaje dyrektorka.
Szkoły stowarzyszeniowe również oznajmiły przygotowanie do rozpoczęcia roku.Zofia Barlik, wicedyrektorka przedszkola i żłobka w Rozumicach, przekazała, że w ich placówkach zostały zrobione kompleksowe dezynfekcje, łącznie z pościelą.
- Mamy własne leżaki, własną pościel, w żłobku również, i w przedszkolu. Wszystkie sale są przygotowane. Nauczycielki znają zasady, zgodnie z rozporządzeniem MEN i GiS, każda się musi pilnować. Mam 3 oddziały - poinformowała na zebraniu, dodając, że nauczycielki nie będą się mogły spotykać, w związku z czym wszystkie panie – pracowniczki pedagogiczne i niepedagogiczne - przeszły specjalne przeszkolenie, jak działać bezkolizyjnie. - Są perfekcyjnie przygotowane – zapewnia dyrektorka z Rozumic.
- Mamy opracowane bardzo szczegółowe procedury, w jaki sposób będziemy pracować - informuje. - W naszej szkole, ze względu na dużą ilość dzieci w czasie przerw i w innych przestrzeniach publicznych, dzieci będą miały obowiązek zakładania maseczek. Mamy w każdym pomieszczeniu płyn do dezynfekcji rąk, mamy te płyny w łazienkach, są dezynfekatory przy wejściu do klas, są przeszkoleni nauczyciele, zapoznani z procedurami. Uczniowie dowożeni do szkoły również są przeszkoleni, wiedzą, że obowiązują maseczki do zakrywania nosa i ust. To było karkołomne zadanie - mówi dyrektorka Anna Ludwikowska-Wierzchowiec.
Zespół Szkół w Kietrzu tworzą: przedszkole, szkoła podstawowa, liceum i szkoła branżowa. - Część pieniędzy otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia, z własnych funduszy kupiliśmy przyłbice dla pracowników, a Rada Rodziców dofinansowała wymianę wykładziny w bibliotece, co stało się koniecznością – dodaje dyrektorka.
Szkoły stowarzyszeniowe również oznajmiły przygotowanie do rozpoczęcia roku.Zofia Barlik, wicedyrektorka przedszkola i żłobka w Rozumicach, przekazała, że w ich placówkach zostały zrobione kompleksowe dezynfekcje, łącznie z pościelą.
- Mamy własne leżaki, własną pościel, w żłobku również, i w przedszkolu. Wszystkie sale są przygotowane. Nauczycielki znają zasady, zgodnie z rozporządzeniem MEN i GiS, każda się musi pilnować. Mam 3 oddziały - poinformowała na zebraniu, dodając, że nauczycielki nie będą się mogły spotykać, w związku z czym wszystkie panie – pracowniczki pedagogiczne i niepedagogiczne - przeszły specjalne przeszkolenie, jak działać bezkolizyjnie. - Są perfekcyjnie przygotowane – zapewnia dyrektorka z Rozumic.