Nie żyje 2-latek, który w poniedziałek zasłabł na basenie w Brzegu. Chłopiec miał chore serce
Mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować 2-letniego Adama, który trafił do szpitala po tym, gdy w poniedziałek (17.08) zasłabł na basenie w Brzegu. Jak - za pośrednictwem mediów społecznościowych - informuje rodzina, chłopiec zmarł wczoraj (19.08) po południu.
Najprawdopodobniej, przyczyną zgonu małego pacjenta był powstały w sercu zakrzep, który zablokował tętnicę płucną.
Chłopiec od urodzenia zmagał się z wadą serca, którą zoperować miano w klinice w Rzymie. Bliskim udało się zebrać całą potrzebną na to kwotę, jednak epidemia we Włoszech spowodowała konieczność przesunięcia terminu zabiegu, którego 2-latek nie doczekał.
Chłopiec od urodzenia zmagał się z wadą serca, którą zoperować miano w klinice w Rzymie. Bliskim udało się zebrać całą potrzebną na to kwotę, jednak epidemia we Włoszech spowodowała konieczność przesunięcia terminu zabiegu, którego 2-latek nie doczekał.