KOŁOMYJA CMENTARZ
Prawie dwa i pół tysiąca złotych zebrano w Kluczborku i Wołczynie na renowację polskiego cmentarza w Kołomyi na Ukrainie. Pieniądze trafiły do członków stowarzyszenia Polaków "Pokucie", którzy wraz z księdzem Alfonsem Górowskim z parafii katolickiej w Kołomyi, pracują nad uporządkowaniem tamtejszej nekropolii.
Wiele już zrobiono - przyznaje, zaangażowana od początku w akcję pomocy, dyrektorka szkoły podstawowej nr 1 w Wołczynie Celina Zająć. - Główne aleje są już oczyszczone, teraz potrzebne są fundusze na renowację zabytkowych nagrobków.
Na ten właśnie cel kwestowano 1-go listopada na dwóch cmentarzach. W Kluczborku akcję zorganizowali Sybiracy. Udało im się zebrać ponad tysiąc dwieście złotych. Drugie tyle w Wołczynie uzbierali do puszek uczniowie miejscowej szkoły podstawowej nr 1 i gimnazjum.
Celina Zając twierdzi, że na dawnych Kresach wciąż jest wiele polskich cmentarzy, które trzeba ratować.
reisch
Wiele już zrobiono - przyznaje, zaangażowana od początku w akcję pomocy, dyrektorka szkoły podstawowej nr 1 w Wołczynie Celina Zająć. - Główne aleje są już oczyszczone, teraz potrzebne są fundusze na renowację zabytkowych nagrobków.
Na ten właśnie cel kwestowano 1-go listopada na dwóch cmentarzach. W Kluczborku akcję zorganizowali Sybiracy. Udało im się zebrać ponad tysiąc dwieście złotych. Drugie tyle w Wołczynie uzbierali do puszek uczniowie miejscowej szkoły podstawowej nr 1 i gimnazjum.
Celina Zając twierdzi, że na dawnych Kresach wciąż jest wiele polskich cmentarzy, które trzeba ratować.
reisch