Od miesięcy mieli okradać altany działkowe. Wpadli w ręce policji
W ręce policjantów z Krapkowic wpadło trzech mężczyzn, którzy mieli notorycznie okradać altany na ogródkach działkowych w gminach Zdzieszowice i Gogolin. Włamywacze mają od 22 do 32 lat. Cała trójka usłyszała już blisko 20 zarzutów dokonywania kradzieży i włamań.
Na początku miesiąca policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniach do ośmiu altan ogrodowych i próbie włamania do dwóch kolejnych. Mundurowi wytypowali podejrzanych: to 28-letni mieszkaniec gminy Gogolin, jego o 4 lata starszy kolega i 22-latek z Krapkowic.
- Wszyscy są już w rękach policji – mówi Ewelina Karpińska z krapkowickiej komendy. - Łupem zatrzymanych padały narzędzia oraz agregaty prądotwórcze. Wartość strat oszacowano wstępnie na blisko 4,5 tys. zł. Krapkowiccy śledczy odzyskali znaczną część skradzionego sprzętu, a dodatkowo powiązali dwóch z mężczyzn z włamaniami do altan, do których dochodziło już dwa lata temu na terenie gmin Zdzieszowice i Gogolin.
Zatrzymana trójka przyznała się do zarzucanych im czynów. Grozi im za to do 10 lat więzienia. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy i niewykluczone jest, że zatrzymani usłyszą kolejne zarzuty.
- Wszyscy są już w rękach policji – mówi Ewelina Karpińska z krapkowickiej komendy. - Łupem zatrzymanych padały narzędzia oraz agregaty prądotwórcze. Wartość strat oszacowano wstępnie na blisko 4,5 tys. zł. Krapkowiccy śledczy odzyskali znaczną część skradzionego sprzętu, a dodatkowo powiązali dwóch z mężczyzn z włamaniami do altan, do których dochodziło już dwa lata temu na terenie gmin Zdzieszowice i Gogolin.
Zatrzymana trójka przyznała się do zarzucanych im czynów. Grozi im za to do 10 lat więzienia. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy i niewykluczone jest, że zatrzymani usłyszą kolejne zarzuty.