Obraźliwe hasła na ścianach kamienic w Głogówku. Sprawa trafiła już na policję
Wulgaryzmy pod adresem jednej z partii politycznych i jej kandydata na prezydenta wymalowano w Głogówku. Hasła pojawiły się na budynkach prywatnych oraz należących do gminy. Wymalowano jej z soboty na niedzielę.
- Zniszczono elewacje wielu budynków w centrum miasta - mówi zbulwersowany Piotr Bujak, burmistrz Głogówka. - Szczególnie bolesne jest to, że ucierpiały zabytki, które są dla nas świętością. Czerwonym sprayem obraźliwe hasła skierowano w stronę jednego z kandydatów w dzisiejszych wyborach. Zostały wymalowane m.in. na elewacji renesansowego ratusza, zabytkowej oberży i bramy wjazdowej do miasta. Ucierpiały także inne budynki w tym mieszkalne, które niedawno były odnowione.
Według wstępnych szacunków naprawienie szkód spowodowanych przez wandali może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Samorządowcy powiadomili o tym policję. W poniedziałek rozpocznie się wycenianie tych szkód.
Według wstępnych szacunków naprawienie szkód spowodowanych przez wandali może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Samorządowcy powiadomili o tym policję. W poniedziałek rozpocznie się wycenianie tych szkód.