W laboratorium w Kędzierzynie-Koźlu jest już urządzenie do szybkich testów genowych na koronawirusa
W laboratorium w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu działa już drugie urządzenie do wykonywania badań genowych, pod kątem wykrywania koronawirusa. Aparatura została sprowadzona z USA. Wcześniej dotarła maszyna z Włoch, która pozwala wykonywać standardowe testy. Na ich wynik trzeba czekać do 8 godzin.
- Urządzenie, którym dysponujemy od ponad miesiąca, jest w technologii PCR i to jest najdokładniejsza znana obecnie metoda, pozwalająca wykryć genom wirusa – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. - Drugie urządzenie, również w technologii PCR, już do nas dojechało i realizujemy te szybkie testy. Jedna z niepublicznych placówek, która niedawno miała takie potrzeby, korzystała niedawno z naszych testów, dzięki temu mogli pójść dalej i pracować u siebie w zakładzie.
Urządzenie do diagnostyki genetycznej wirusa GeneXpert System pozwala na szybkie testy genetyczne. Ta procedura trwa około godziny.
Obie maszyny znajdują się w szpitalnym laboratorium. Kędzierzyn-Koźle do niedawna był jedynym szpitalem w Polsce, który dysponował urządzeniami do badań genetycznych. Dziennie wykonuje się w nim do stu badań pełnych, 8-godzinnych. Szybkie, godzinne testy robione są na bieżąco.
Urządzenie do diagnostyki genetycznej wirusa GeneXpert System pozwala na szybkie testy genetyczne. Ta procedura trwa około godziny.
Obie maszyny znajdują się w szpitalnym laboratorium. Kędzierzyn-Koźle do niedawna był jedynym szpitalem w Polsce, który dysponował urządzeniami do badań genetycznych. Dziennie wykonuje się w nim do stu badań pełnych, 8-godzinnych. Szybkie, godzinne testy robione są na bieżąco.