Maturzyści mierzyli się z królową nauk. "Było trudniej niż rok temu temu"
Matematyka, królowa nauk znów zasiała postrach wśród opolskich maturzystów. Z zadaniami z geometrii, ułamków i logarytmów mierzyło się blisko 5 tysięcy opolskich maturzystów. Z powodu pandemii koronawirusa egzaminy odbywają się w rygorze sanitarnym, ale jak podkreślają sami zainteresowani z maseczkami, dezynfekcją i osobnymi wejściami do szkół są już oswojeni.
- W zeszłym roku matura z matematyki była łatwiejsza niż w tym, to na pewno. Już nawet nie pamiętam co było, ale nie dałem rady - mówi Kuba z opolskiego "ekonomika".
- Zadania zamknięte były nawet proste, ale otwarte wymagały dużo logiki i były trudniejsze niż się spodziewałam - mówi Agata z LO nr 5 w Opolu.
- Głównie w zadaniach geometrycznych trzeba było zwrócić uwagę na jakieś niuanse. Na wielu rzeczach można było się wywalić po prostu - dodaje Kamil.
- Był rachunek prawdopodobieństwa, były też ciągi geometryczne, trochę stereometrii. Bardzo dobrze mi poszło, z niczym nie miałem trudności - informuje Gabriel z LO nr 5 w Opolu.
- W drugim dniu egzaminów w rygorze sanitarnym widać większy spokój. Każda klasa wchodziła odrębnymi drzwiami. Mamy aż sześć wejść - mówi Romuald Florczak, dyrektor Zespołu Szkół im. Prymasa Tysiąclecia w Opolu. - Mieliśmy jedną sytuację taką, że uczeń zwrócił się z prośbą, ponieważ zapomniał kalkulatora. Udostępniliśmy go, oczywiście musieliśmy wcześniej go zdezynfekować. Tablic matematycznych mamy na tyle, że możemy jednorazowo wykorzystać je na matematyce na poziomie podstawowym i rozszerzonym, bez konieczności poddawania kwarantannie.
Jutro (10.06) maturzyści zmierzą się z językiem angielskim. Wyniki wszystkich egzaminów będą znane do 11 sierpnia.