Dobre wiadomości z zębowickiego magistratu. Urzędnicy są zdrowi i wracają do pracy
Urząd Gminy w Zębowicach znów przyjmuje petentów. Przypomnijmy, dwa tygodnie temu (18 maja) magistrat został zamknięty, bo u jednego z pracowników potwierdzono zarażenie koronawirusem.
Wszyscy urzędnicy, którzy mieli kontakt z zakażonym, zostali skierowani na kwarantannę i poddani badaniom na obecność COVID-19. Na szczęście testy wykluczyły inne przypadki zachorowania w urzędzie.
Wójt Waldemar Czaja mówi z kolei o stanie zdrowia zarażonego. - Z pozyskanych przeze mnie informacji wynika, że jego sytuacja poprawia się. Ów pracownik przechodzi zarażenie bezobjawowo, ale potrzebny jest jeszcze drugi z kolei test negatywny. Wspieramy naszego pracownika. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się u niego dobrze - komentuje.
Wójt wraz z dwoma pracownikami starał się na bieżąco odpowiadać co do spraw zgłaszanych przez mieszkańców. - Teraz urzędnicy nadrabiają zaległości, ale są nowe zasady - dodaje Waldemar Czaja.
- Nasz urząd nie jest duży, jeśli chodzi o pomieszczenia czy korytarze. Przyjmujemy petenta, ale prosimy go o wcześniejszy kontakt telefoniczny i uzgodnienie terminu z merytorycznym urzędnikiem. Dzięki temu możemy uniknąć takiego spiętrzenia, że nagle więcej osób kręci się na korytarzu. Wówczas potrzebne byłyby dodatkowe środki ostrożności.
Dodajmy, w zębowickim urzędzie pracuje łącznie ponad 30 osób.
Wójt Waldemar Czaja mówi z kolei o stanie zdrowia zarażonego. - Z pozyskanych przeze mnie informacji wynika, że jego sytuacja poprawia się. Ów pracownik przechodzi zarażenie bezobjawowo, ale potrzebny jest jeszcze drugi z kolei test negatywny. Wspieramy naszego pracownika. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się u niego dobrze - komentuje.
Wójt wraz z dwoma pracownikami starał się na bieżąco odpowiadać co do spraw zgłaszanych przez mieszkańców. - Teraz urzędnicy nadrabiają zaległości, ale są nowe zasady - dodaje Waldemar Czaja.
- Nasz urząd nie jest duży, jeśli chodzi o pomieszczenia czy korytarze. Przyjmujemy petenta, ale prosimy go o wcześniejszy kontakt telefoniczny i uzgodnienie terminu z merytorycznym urzędnikiem. Dzięki temu możemy uniknąć takiego spiętrzenia, że nagle więcej osób kręci się na korytarzu. Wówczas potrzebne byłyby dodatkowe środki ostrożności.
Dodajmy, w zębowickim urzędzie pracuje łącznie ponad 30 osób.