- Przed uroczystością był wielki stres i wielkie zdenerwowanie, jak to wyjdzie - przyznaje neoprezbiter, ks. Kamil Wocka. - Teraz te emocje zaczynają powoli opadać. Jest wielka radość w Panu. Myślę, że poprzez te święcenia znalazła się również radość w sercu i ona jest najważniejsza - radość z tego, że Pan Bóg nas powołał i jesteśmy już kapłanami - dodaje.

- To jest wielka rzecz, Kościół zyskuje tych, którzy w imieniu Chrystusa tutaj na ziemi mogą wobec ludu stanąć, od Boga przekazywać pełnię łaski i prawdy, które do dyspozycji Kościołowi Pan Bóg dał. Z tego tabernakulum, skarbca łaski i prawdy potrzebujemy tych, którzy będą otwierać, wydobywać i rozdzielać. Dlatego każdy wyświęcony kapłan jest naprawdę bardzo cenny. Nie chcę powiedzieć, że na wagę złota, bo tu nie o złoto chodzi, tylko na wagę lepszego zaopatrzenia na drogę wiary i drogę zbawienia naszych wiernych - mówi bp Andrzej Czaja.

Dziś (30.05) o 15:00 święcenia odbędą się dziś jeszcze w Grodźcu, Raciborzu oraz Kępnicy.