- Przecież w zeszłym roku mieliśmy ranking dziennika "Rzeczpospolita", gdzie byliśmy na 12 miejscu w Polsce wśród gmin do 100 tys. mieszkańców, jeżeli chodzi o właśnie zrównoważony rozwój. To wszystko działo się dzięki temu, bo pozyskiwaliśmy środki unijne, a jednocześnie mieliśmy pieniądze na wkłady własne, tak aby miasto się rozwijało.

Pandemia spowodowała jednak znaczący spadek dochodów.

- Wiemy o tym, że te środki z podatków będą grubo mniejsze dlatego, że już dzisiaj widzimy, w kwietniu, spadek dochodów w naszym mieście około 3 mln złotych, to jest bardzo niepokojące i to jest ogromna kwota.

Mimo pandemii i spadku dochodów gminy Brzeg nie rezygnuje z inwestycji.

- Najważniejsze w obecnym roku to są: centrum przesiadkowe, ratusz brzeski, BCK, amfiteatr. Teraz, dzięki dobrej współpracy z powiatem, realizujemy też drogi, m.in. ulica Chrobrego - kontynuujemy zadanie, Kościelną, Platanową itd. - mówił Jerzy Wrębiak, który był gościem programu "W cztery oczy".