Zamieniły habit na kombinezon ochronny. Zakonnice zgłosiły się do pracy wolontariackiej w szpitalu zakaźnym
Cztery siostry zakonne zgłosiły się jako wolontariuszki do pracy w szpitalu zakaźnym w Kędzierzynie-Koźlu. Do tej placówki trafili wcześniej podopieczni DPS-u w Kościeliskach, gdzie zakonnice pracowały. W ubiegłym tygodniu siostry przeszły testy na koronawirusa. Są zdrowe i wczoraj (06.05) zaczęły pracę w szpitalu.
- To cztery nasze nowe wolontariuszki – mówi Jacek Mazur, zastępca ds. medycznych dyrektora szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. - Siostry zakonne zgłosiły się same, na ochotnika, do pracy w naszym szpitalu. Są to siostry, które wcześniej opiekowały się podopiecznymi w Domu Spokojnej Starości w Kościeliskach. To są trzy opiekunki i jedna pielęgniarka.
Zakonnice zajmują się opieką nad najstarszymi pacjentami leczonymi w kozielskim szpitalu. Są wpisane w grafik tak jak pozostali pracownicy. Tak jak oni muszą też przestrzegać rygorów sanitarnych, czyli habity musiały zamienić na kombinezony ochronne.
Zakonnice zajmują się opieką nad najstarszymi pacjentami leczonymi w kozielskim szpitalu. Są wpisane w grafik tak jak pozostali pracownicy. Tak jak oni muszą też przestrzegać rygorów sanitarnych, czyli habity musiały zamienić na kombinezony ochronne.