Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-03-19, 20:30 Autor: Katarzyna Doros

"Zakaz odwiedzin obowiązuje wszystkich pacjentów, również tych najmniejszych, także dostarczania pokarmu dla dzieci"

Opolskie wcześniaki [fot. Katarzyna Zawadzka]
Opolskie wcześniaki [fot. Katarzyna Zawadzka]
W związku z rozszerzającą się epidemią koronawirusa opolskie szpitale wprowadziły dodatkowe obostrzenia dla pacjentów, wśród nich m.in. zakaz odwiedzin. Do naszej redakcji napisał zaniepokojony tata dwutygodniowego niemowlęcia, które zostało przyjęte na oddział Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. - Matka dziecka nie może odwiedzać syna i dostarczać mu własnego pokarmu, potrzebnego do rozwoju i nabywania odporności. W tym samym czasie w szpitalu prowadzone są remonty, a ekipa remontowa swobodnie przemieszcza się po oddziałach szpitala, wchodząc tym samym przejściem co personel. Jak takie zachowanie ma się do przestrzegania higieny? - pyta rodzic. O odpowiedź poprosiliśmy rzecznika prasowego Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.
- W obecnej sytuacji bezwzględny zakaz odwiedzin obowiązuje wszystkich pacjentów, również tych najmniejszych, co wiąże się z zakazem dostarczania pokarmu dla dzieci, których matki nie przebywają z nimi w szpitalu - mówi Iwona Nawrot-Szczepanik, rzecznik prasowy szpitala. - Pokarm wymaga szczególnych warunków do przechowywania i transportu. Przekazywanie go za pośrednictwem punktu informacyjnego (co praktykujemy w przypadku konieczności dostarczenia innych rzeczy dla hospitalizowanych) nie daje możliwości zagwarantowania stuprocentowej aseptyki w pozaszpitalnym obiegu mleka. Co ważne, matki przebywające w szpitalu nadal mogą karmić swoje dzieci naturalnie.

Rzecznik Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu dementuje informację o tym, że w szpitalu prowadzone są remonty. - Dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania placówki i bezpieczeństwa pacjentów, nadal budowana jest zewnętrzna winda. Wykonawcy mają dostęp do miejsca budowy poprzez osobno wybudowaną klatkę schodową na zewnątrz szpitala. Nie mają kontaktu z oddziałami szpitalnymi - dodaje Iwona Nawrot Szczepanik.

Rzecznik szpitala zapewnia, że w wyjątkowych sytuacjach, jeśli robotnicy muszą przejść przez klatkę schodową na terenie szpitala, to miejsce jest natychmiast czyszczone przez personel sprzątający.

- Na Pododdziale Patologii Noworodków przebywa 18 dzieci. Większości z nich towarzyszą pacjentki, które także wyrażały obawy o zdrowie swoich dziec, w sytuacji, gdy do oddziału przychodzą osoby z zewnątrz - dodaje Iwona Nawrot-Szczepanik.

Pełna treść oświadczenia szpitala:
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym oraz koniecznością podejmowania nadzwyczajnych środków, mających na względzie zadbanie o zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów, istotnie w Klinicznym Centrum aktualnie obowiązuje m.in. bezwzględny zakaz odwiedzin wszystkich pacjentów, również tych najmniejszych, a także dostarczania pokarmu dla dzieci, których matki nie przebywają z nimi w szpitalu, tylko - do czasu wprowadzenia zakazu – odwiedzały je, czyli przyjeżdżały z zewnątrz. Pokarm wymaga szczególnych warunków do przechowywania i transportu. Przekazywanie go za pośrednictwem punktu informacyjnego ( co praktykujemy w przypadku konieczności dostarczenia innych rzeczy dla hospitalizowanych) nie daje możliwości zagwarantowania stuprocentowej aseptyki w pozaszpitalnym obiegu mleka. Co ważne: matki przebywające w szpitalu nadal mogą karmić swoje dzieci naturalnie. Mleko w Banku Mleka Kobiecego, którym mogą być karmione noworodki za zgodą mam, również pochodzi od pań hospitalizowanych w naszym szpitalu, czyli osób zweryfikowanych, których pokarm jest bezpieczny – przebadany i prawidłowo przechowywany.
Co istotne – na 18 dzieci przebywających w Pododdziale Patologii Noworodków, tylko w przypadku 2 dzieci rodzice przychodzili do nich z zewnątrz, czyli i tak w tej sytuacji były one przede wszystkim pod opieką personelu, który je m.in. regularnie karmił, natomiast rodzice odwiedzali dzieci. W przypadku pozostałych noworodków z tego pododdziału - mamy przebywają z nimi cały czas w szpitalu, mają z nimi stały kontakt, regularnie i samodzielnie je karmią. W tej sytuacji proszę też zwrócić uwagę na punkt widzenia drugiej strony, a mianowicie pacjentki przebywające z dziećmi w szpitalu wyrażały swoje, uzasadnione zresztą, obawy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa ich dzieci w sytuacji, gdy do oddziału przychodzą osoby z zewnątrz. Nawet jeśli jest to tylko jedna osoba, to poziom zagrożenia dla tych dzieci jest tak samo wysoki.
Jednocześnie dementujemy, że w szpitalu prowadzone są remonty. To nie jest prawda. Mając na względzie konieczność zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania szpitala oraz bezpieczeństwa pacjentów, nadal budowana jest winda zewnętrzna dla pacjentów szpitala. Wykonawcy jednak mają dostęp do miejsca budowy poprzez osobno wybudowaną klatkę schodową znajdującą się na zewnątrz szpitala. Nie mają kontaktu z oddziałami szpitalnymi. Natomiast w wyjątkowych sytuacjach, jeśli muszą przejść przez klatkę schodową na terenie szpitala, miejsce to jest natychmiast czyszczone przez personel sprzątający.
Apelujemy, aby wykazać się wyrozumiałością w tej nadzwyczajnej sytuacji, gdyż wszystkie – niełatwe, ale konieczne decyzje – wynikają z dbałości o zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów Klinicznego Centrum.
Iwona Nawrot-Szczepanik

Wiadomości z regionu

2024-08-05, godz. 11:01 Można już głosować na projekty budżetu obywatelskiego w Kędzierzynie-Koźlu Budowa wielofunkcyjnego mini boiska osiedlowego, ustawienie luster drogowych, czy zakup czterostronnego zegara ulicznego - to tylko niektóre z 57 projektów budżetu… » więcej 2024-08-05, godz. 10:23 Ogólnoeuropejskie kontrole drogowe. Policja prowadzi dziś operację "Prędkość" Choć wakacje w pełni, to policjanci nie próżnują. Liczba kontroli drogowych jest większa niż zwykle, ale to właśnie dziś (05.08) możemy spodziewać… » więcej 2024-08-05, godz. 10:17 Senator Piotr Woźniak o rencie wdowiej: "Czekałem na to 10 lat" Senator Nowej Lewicy Piotr Woźniak o projekcie ustawy dotyczącej renty rodzinnej: 'Czekałem 10 lat na to, aby ten sprawiedliwy projekt społeczny trafił pod… » więcej 2024-08-05, godz. 08:45 Akcja „Prędkość” na polskich drogach. Policjanci prowadzą wzmożone kontrole Policjanci ruchu drogowego prowadzą od rana akcję „Prędkość”. Jak wyjaśnia komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji… » więcej 2024-08-04, godz. 20:36 Będą nowe latarnie. Gmina Dobrzeń Wielki inwestuje w oświetlenie drogowe Gmina Dobrzeń Wielki zrealizuje kolejną ważną inwestycję dla mieszkańców i rozbuduje oświetlenie drogowe w sześciu lokalizacjach. Zakres prac ma objąć… » więcej 2024-08-04, godz. 19:40 "Słonecznikowa niedziela" w Zagwiździu. Ścinali słoneczniki w szczytnym celu Słonecznikową niedzielę zorganizowała grupa strażaków ochotników z Zagwiździa w gminie Murów, w powiecie opolskim. W ramach tej nietypowej akcji za wolny… » więcej 2024-08-04, godz. 19:15 Remont DK45. Kolejna zmiana organizacji ruchu koło Krapkowic Uwaga kierowcy. Od poniedziałku (05.08) zmiana organizacji ruchu w pobliżu ronda w Krapkowicach na remontowanej drodze krajowej nr 45. » więcej 2024-08-04, godz. 18:50 Będą utrudnienia na Wojska Polskiego. Od poniedziałku rusza remont wiaduktu Kierowcy poruszający się ulicami Opola mogą spodziewać się kolejnych utrudnień. Od poniedziałku (5.08) rozpoczną się prace przy wiadukcie kolejowym na… » więcej 2024-08-04, godz. 17:00 Rozbudowa szpitala w Pokoju jednym z priorytetów nowego prezesa SCM Spółka Stobrawskie Centrum Medyczne, która prowadzi szpital w Kup i w Pokoju ma nowego prezesa. Został nim Bartłomiej Orpel. Nowy prezes za główny cel stawia… » więcej 2024-08-04, godz. 16:08 Mimo deszczu artyści wyszli w miasto i zachwycają podczas festiwalu "Open Opole" Mimo deszczowej aury mieszkańcy stolicy regionu bawią się na Festiwalu Zdarzeń Artystycznych 'Open Opole'. Dużą popularnością cieszą się żywe rzeźby… » więcej
27282930313233
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »