Początek końca Zespołu Szkół Medycznych w Kędzierzynie-Koźlu?
Zespół Szkół Medycznych w Kędzierzynie-Koźlu może być zlikwidowany. Szkoła od kilku lat boryka się z problemem małej liczby uczniów, a koszty utrzymania placówki są coraz wyższe. Nad jej przyszłością debatować będą dziś (25.02) radni sejmiku, bo organem prowadzącym jest właśnie samorząd województwa. W programie sesji jest głosowanie nad uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły.
4 lata temu w szkole było 62 uczniów, trzy lata temu – 53, w kolejnym roku szkolnym już o 2 osoby mniej. Obecnie kształci się tu zaledwie 29 osób: 17 w klasie drugiej i 12 - to słuchacze kwalifikowanych kursów zawodowych. Tymczasem nakłady w tym okresie wzrosły z 265 tysięcy złotych do 381. To pieniądze, które samorząd dopłaca do tego, co szkoła otrzymuje z subwencji oświatowej.
Widoki na przyszły rok są jeszcze gorsze – nie udało się przeprowadzić skutecznego naboru ani jesienią 2019 roku, ani w semestrze zimowym, kiedy to zgłosiło się zaledwie 5 kandydatów.
Zielone światło pomysłowi dał Związek Nauczycielstwa Polskiego. Z kolei Sekcja Regionalna Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność jest temu przeciwna.
Jak czytamy w projekcie uchwały o zamiarze likwidacji w przypadku jej przyjęcia osoby zainteresowane kształceniem w zawodach medycznych będą miały możliwość podjęcia nauki w innych szkołach medycznych, dla których organem prowadzącym jest województwo w Branicach, Brzegu i Prudniku.
Dodajmy, że jeśli dojdzie do przegłosowania uchwały ostateczna decyzja należy do kuratora oświaty. Jeśli również on będzie "za", wtedy placówka może być zlikwidowana z końcem roku szkolnego.
W budynku, zgodnie z pomysłem władz województwa, mogłaby powstać filia PWSZ w Opolu.
- Jeżeli uda się przeprowadzić skuteczny nabór na nowy rok szkolny Sejmik Województwa może w sierpniu unieważnić uchwałę - napisano w dokumencie.
W najbliższą środę (26.02), nauczyciele tej szkoły organizują konferencję prasową w związku z działaniami samorządu województwa.