Dzikie zwierze w centrum Brzegu
Kozioł, samiec sarny spacerował dziś (13.05) po brzeskich ulicach. To pierwszy przypadek w tym roku, kiedy to dzika zwierzyna tak blisko podeszła do ludzi. Do tej pory sarny, lisy, czy borsuki można było spotkać na obrzeżach miasta.
Młody koziołek był tak zdrowy i wysportowany, że mieliśmy trudności, aby go złapać - relacjonuje Krzysztof Szary, komendant straży miejskiej w Brzegu:
Gdy trafił na teren szkoły, nieodpowiedzialnie zachowali się nauczyciele - dodaje Szary:
Koziołek został po kilkunastu minutach złapany i przewieziony w bezpieczne miejsce. Wypuszczono go kilka kilometrów za Brzegiem.
Maciej Stępień (oprac. JS)
Młody koziołek był tak zdrowy i wysportowany, że mieliśmy trudności, aby go złapać - relacjonuje Krzysztof Szary, komendant straży miejskiej w Brzegu:
Gdy trafił na teren szkoły, nieodpowiedzialnie zachowali się nauczyciele - dodaje Szary:
Koziołek został po kilkunastu minutach złapany i przewieziony w bezpieczne miejsce. Wypuszczono go kilka kilometrów za Brzegiem.
Maciej Stępień (oprac. JS)