Walentynki w Opolu, czyli Most Groszowy pełen serc. "Gdyby nie mąż, to bym zapomniała o tym święcie"
Z okazji walentynek na Moście Groszowym w Opolu zawieszono ponad 100 czerwonych balonów w kształcie serca. Każdej parze, ale i singlom wręczane były lizaki w kształcie serca. To prezent od miasta dla mieszkańców. Poza tym to także okazja do zrobienia sobie zdjęcia. Niecodzienna sceneria przypomina, że dziś mamy święto zakochanych.
- Rozdajemy baloniki i lizaki w kształcie serca - mówi wolontariuszka. - Pracowaliśmy od piątej rano, by przywiesić wszystkie balony. Myślę, że mieszkańcom to się podoba - dodaje Maja Kozłowska.
- Oczywiście, że się podoba - przyznaje przechodząca przez most jedna z opolanek, która dodaje, że gdyby nie mąż, to by zapomniała o walentynkach. - Teraz zrobiłam zdjęcia i zaraz mu je wyślę.
- Ja nie mogę być do końca szczęśliwa, ponieważ jestem singiielką. To prawda, że mam różę, ale to są przyjacielskie walentynki - tłumaczy kolejna opolanka.
Czerwone balony pojawiły się również na pomniku Agnieszki Osieckiej czy Papy Musioła.
- Oczywiście, że się podoba - przyznaje przechodząca przez most jedna z opolanek, która dodaje, że gdyby nie mąż, to by zapomniała o walentynkach. - Teraz zrobiłam zdjęcia i zaraz mu je wyślę.
- Ja nie mogę być do końca szczęśliwa, ponieważ jestem singiielką. To prawda, że mam różę, ale to są przyjacielskie walentynki - tłumaczy kolejna opolanka.
Czerwone balony pojawiły się również na pomniku Agnieszki Osieckiej czy Papy Musioła.