- Śpiewaliśmy piosenkę "Najtrudniejszy pierwszy krok", bo można to zaśpiewać z serca dla dzieci niepełnosprawnych. Bo my jesteśmy klasą integracyjną i są u nas różne niepełnosprawne osoby. Razem się uczymy, a dzisiaj wszyscy razem śpiewali - mówią Nadia i Wiktoria, uczennice klasy Ia w PSP nr 5 w Opolu.

- Ten koncert jest dlatego, żeby dzieci z niepełnosprawnością mogły zaśpiewać. Nie ma znaczenia jaka to niepełnosprawność. To nie jest konkurs, tu nie ma miejsc, mamy się bawić - mówi Anna Dul z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 5 z oddziałami integracyjnymi w Opolu.

Jolanta Bryk-Kowalska, nauczyciel muzyczny zespołu "Szwarne Dziołchy" w Zespole Szkół Specjalnych w Opolu podkreśla, że żadna niepełnosprawność nie jest przeszkodą i dla każdego zawsze znajdzie się miejsce na scenie.

- Mam uczniów mniej i bardziej zdolnych, ale występują czasem nawet ci, którzy mają problem z wymową. Dla każdego można znaleźć jakieś miejsce. Jeżeli ktoś nie potrafi mówić, to improwizuje piosenkę ruchem. Uważam, że warto, bo dzieci są niesamowicie szczęśliwe po koncercie - mówi.

Walentynkowy koncert integracyjny w szkole podstawowej nr 5 przy ul. Hubala w Opolu zorganizowano po raz jedenasty.