Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-20, 18:55 Autor: Katarzyna Doros

Odbiór odpadów wielkogabarytowych i budowlanych wstrzymany w powiecie opolskim. "Nic nie zapowiadało komplikacji"

Odpady wielkogabarytowe [Fot. Klaudia Pokładek
Odpady wielkogabarytowe [Fot. Klaudia Pokładek
Spotkanie robocze w Komprachcicach [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie robocze w Komprachcicach [fot. Katarzyna Doros]
Zakład Komunalny w stolicy regionu do odwołania wstrzymał odbiór odpadów remontowych, budowlanych i wielkogabarytowych w podopolskich gminach. Przyjmuje je tylko z terenu Opola. Dla samorządowców w powiecie opolskim to wielkie zaskoczenie. Dziś (20.01) na zaproszenie wójta Komprachcic spotkali się z przedstawicielami Zakładu Komunalnego i spółki Remondis, żeby rozwiązać ten problem.
- Jeszcze w grudniu, kiedy podpisywaliśmy umowy na gospodarowanie odpadami, nic nie zapowiadało takich komplikacji - mówi Marcin Oszańca, zastępca wójta Dąbrowy.
- Problem wynika przede wszystkim z tego, że zmieniły się zasady przyjmowania odpadów w tzw. RIPOK-ach, czyli Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych (w naszym przypadku to Zakład Komunalny w Opolu). Już nie ma regionalizacji. Miało to pójść w dobrym kierunku, dlatego że odpady mogły być rozwożone po całym kraju, ale jak się okazuje instalacje, do których odwożone są odpady, są zapchane. Problem jest systemowy i strukturalny. Chcemy szukać wsparcia u marszałka i parlamentarzystów - dodaje.

Podczas spotkania z przedstawicielami firmy Remondis i Zakładu Komunalnego samorządowcy ustalili, że wznawiają odbiór gruzu, zaznaczając, że nie może być zanieczyszczony. Odbiór gabarytów na razie pozostaje wstrzymany. - To rozwiązania doraźne. Podczas kolejnych spotkań - z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego i opolskimi parlamentarzystami - chcemy rozmawiać o rozwiązaniach docelowych - wyjaśnia Leonard Pietruszka, wójt Komprachcic. - Sytuacja jest o tyle trudna, że odpady poremontowe są praktycznie każdego dnia na nowo wytwarzane. Większość mieszkańców planując swój remont zakładała, że część z tych odpadów trafi do PSZOK-u. W sytuacji, w której nie zmieniają terminu remontu, odpady są wytwarzane i dzisiaj skoro nie są odbierane, pytam gdzie trafiają? - mówi Leonard Pietruszka.

Grzegorz Zarański, dyrektor ds. handlowych w Remondis Opole podkreśla, że problem z odbiorem odpadów wielkogbarytowych i remontowych dotyczy całej Polski. - Firmom kończą się pewne limity, to też trzeba w jakiś sposób zrozumieć. Zmieniły się także przepisy prawa i to wszystko ma wpływ na to, że pojawiają się kłopoty z zagospodarowaniem tych odpadów. Oczywiście odpady można zagospodarować na innych instalacjach, jest taka możliwość, z tym, że niestety trzeba za to więcej zapłacić i to jest właściwie główny problem - mówi.

Remondis zadeklarował, że podjął już próby przerabiania u siebie odpadów wielkogabarytowych. Za ponad dwa tygodnie powinny być znane wyniki testów i wtedy ma zapaść decyzja, co dalej.

Więcej na ten temat - w jutrzejszym (21.01) magazynie Reporterskie Tu i Teraz po godzinie 14:00.
Marcin Oszańca
Leonard Pietruszka
Grzegorz Zarański

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 12:10 2,4 mld złotych wykorzystała Opolszczyzna z Europejskiego Funduszu Społecznego W ciągu 20 lat z tych pieniędzy skorzystało pół populacji naszego województwa; to nie inwestycje, tylko tzw. projekty miękkie - na takie właśnie cele… » więcej 2024-11-22, godz. 12:07 "Rynek pracy zaczyna się już w podstawówce". W Głubczycach rozmawiano o doradztwie zawodowym dla uczniów Doradztwo zawodowe dla uczniów oraz współpraca szkół średnich i podstawowych powiatu głubczyckiego z lokalnymi pracodawcami - to główne tematy kolejnego… » więcej 2024-11-22, godz. 12:01 Zderzenie busa z ciężarówką na DK11. Są utrudnienia [AKTUALIZACJA] Uwaga na utrudnienia na drodze krajowej nr 11 na trasie Byczyna-Kluczbork. W miejscowości Biskupice około 10:50 doszło do zderzenia busa z samochodem cię… » więcej 2024-11-22, godz. 11:09 Zaskoczenia nie ma - będą podwyżki w stolicy regionu Mieszkańcy Opola od nowego roku zapłacą więcej za wodę, odprowadzenie ścieków i za podatek od nieruchomości. Ratusz tłumaczy podwyżki inflacją. Na razie… » więcej 2024-11-22, godz. 10:24 Jak można tak żyć? Szokujące warunki bytowe mieszkanki Burgrabic [INTERWENCJA] Trudno uwierzyć, że można tak mieszkać. Okazuje się, że trudne warunki to codzienność 92-letniej mieszkanki Burgrabic. » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Przybywa pacjentów wymagających opieki długoterminowej Prudnickie Centrum Medyczne stawia na rozwój opieki geriatrycznej i długoterminowej. Źródłem finansowania inwestycji, m.in. budowy obiektu szpitalnego, mają… » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Dzień Otwarty Notariatu. Eksperci będą nieodpłatnie udzielać porad Dzień Otwarty Notariatu zaplanowano w sobotę (23.11) w Opolu. Będzie to 15. edycja wydarzenia. To ogólnopolska akcja edukacyjna, podczas której każdy można… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Uwaga mieszkańcy Opola! Strażnicy miejscy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. A to oznacza, że opolscy strażnicy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze kontrolują… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Otoczenie brzeskiego szpitala zostanie ucywilizowane. To inwestycja za 10 milionów złotych Otoczenie brzeskiego szpitala przejdzie metamorfozę. Rozpoczęły się prace, których efekty pozwolą usprawnić komunikację, a także poprawią bezpieczeństwo… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Chętni przekonają się podczas sobotniego spaceru, jak wiele mew żyje w Opolu Czy w Opolu nie ma mew, bo są tylko rybitwy? Ten mit chce obalić Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jako organizator 'Opolskiego Dnia Mew 2024'. » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »