Kazimierz Różycki, dyrektor Domu Pomocy "Anna" i Elżbieta Radek, pracownik socjalny

(fot. Mariusz Majeran / AFRO)

Jesteśmy coraz starszym społeczeństwem, przybywa osób w domach pomocy społecznej. Dobrze, ze takie placówki istnieją, ale pobyt w nich jest drogi, nie zawsze osoby starsze mogą zapłacić za mieszkanie w domu spokojnej starości. W tym wypadku powinny pomóc dzieci, ale nie zawsze tak jest. W małym przytulnym domu opieki społecznej w Krapkowicach

Marlena Kornaś, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Krapkowicach

(fot. Mariusz Majeran / AFRO)

mieszkają 24 osoby- dla mieszkańców nie ma znaczenia kto płaci za ich pobyt - twierdzi dyrektor placówki Kazimierz Różycki.


Część osób może czuć się samotnie– mówi Elżbieta Radek pracownik socjalny


Jest problem pokrywania kosztów życia rodziców w domach opieki przez ich dorosłe dzieci mieszkające za granicą- twierdzi Marlena Kornaś dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Krapkowicach.


W przypadku dorosłych dzieci mieszkających za granicą ustalenie ich dochodu i ustanowienie alimentów dla ich rodziców nie jest możliwe z powodu braku odpowiednich międzynarodowych regulacji prawnych.


Mariusz Majeran (M.I.)