Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-02, 18:30 Autor: Mariusz Chałupnik

Samorząd województwa apeluje o zmiany w funkcjonowaniu polskiej służby zdrowia. Jednym z pomysłów jest zwiększenie kompetencji farmaceutów i psychologów

Konferencja prasowa w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego w Opolu [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja prasowa w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego w Opolu [fot. Mariusz Chałupnik]
Większe wykorzystanie potencjału fachowców w opiece zdrowotnej, czy usystematyzowania pracy i prawnego uznania psychologii i farmaceutyki jako zawodów medycznych. To postulaty samorządu województwa opolskiego do ministra zdrowia.
Wicemarszałek województwa Roman Kolek podkreśla, że w polskiej służbie zdrowia panuje poważny kryzys.

- Jest on spowodowany nie tylko niedofinansowaniem, ale również niedoborem kadrowym - zaznacza Roman Kolek, kandydat Mniejszości Niemieckiej do senatu. - Bez wykorzystania potencjału wszystkich profesji medycznych my będziemy tylko cały czas narzekali, że pieniędzy jest mało - bo jest ich faktycznie za mało, ale z drugiej strony trzeba uporządkować odpowiedzialność poszczególnych zawodów medycznych. W każdym zawodzie medycznym istnieją granice, gdzie w pracy zespołowej w ochronie zdrowia trzeba współdziałać. Są obszary, w których kompetencje lekarzy są za szerokie, za duże i należy wykorzystać potencjał innych zawodów medycznych.

Według farmaceutki Bogny Lewkowicz zdecydowanie lepiej można wykorzystać kompetencje aptekarzy.

- Poprzez między innymi kontynuację wypisywania leków dla tak zwanych pacjentów stabilnych, czy przeprowadzania w aptece prostych testów diagnostycznych. Tak robi się między innymi we Włoszech czy Wielkiej Brytanii - argumentuje Lewkowicz. - Farmaceuci mają wiedzę i kompetencje, które pozwolą im na szybką diagnozę takich prostych badań, jak na przykład bilirubiny, enzymy wątrobowe, hemoglobina. Farmaceuta mając swoje kompetencje może zareagować. Odesłać pacjenta do lekarza, bądź nie. To jest bardzo ważna kompetencja, którą posiadamy i która jest cały czas niewykorzystana.

Psycholog Mirosława Olszewska zaznacza, że jej grupa zawodowa działa częściowo w oparciu o zapisy ustawy z 2001 roku.

- Nie ma w niej jednak przepisów wykonawczych - mówi Olszewska. - Jest osiem resortów, którym podlegamy. Są wewnętrzne przepisy resortowe, które nijak się mają do tego co jest w przepisach związanych z zawodem publicznym. Jest to dla nas bardzo trudna sytuacja. To jest bardzo ważne społecznie. Ja bardzo często, jako przewodnicząca opolskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Psychologicznego miałam problemy z psychologami ewidentnie nieetycznymi.

Obecni na konferencji zapowiedzieli, że będą wspierali działania porządkujące kompetencje zawodów medycznych i związane z tym inicjatywy.
Roman Kolek
Bogna Lewkowicz
Mirosława Olszewska

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej 2024-11-15, godz. 17:21 Najlepiej napisali niepodległościowe dyktando. Był także wynik stuprocentowy Ponad 300 uczniów opolskich szkół wzięło udział w XII Ogólnopolskim Dyktandzie Niepodległościowym. » więcej 2024-11-15, godz. 17:15 Opolska neonatologia rozpoczęła obchody Światowego Dnia Wcześniaka Przez cały weekend (15-17.11) Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii będzie miało fioletową barwę, a w holu głównym pojawiło się… » więcej 2024-11-15, godz. 16:59 W grudniu ścieki z gminy Głuchołazy mają znowu płynąć kolektorem, a nie rzeką W gminie Głuchołazy trwa odbudowa zniszczonego przez powódź kolektora, którym ścieki są przesyłane do oczyszczalni koło Nysy. Obsługuje on firmy oraz… » więcej 2024-11-15, godz. 16:18 Nowoczesna strzelnica w opolskim liceum – innowacyjny krok w edukacji młodzieży Nowoczesną strzelnicę pneumatyczną zyskało Publiczne Liceum Ogólnokształcące nr 1 w Opolu. Powstała dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Opolski Klub… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »