Mia najcięższą dynią na tegorocznym Bania Fest w Krapkowicach [ZDJĘCIA]
Mia do drobinek nie należy, waży równe 600 kilogramów i wygrała tegoroczny konkurs na największą dynię, który odbył się w ramach święta 20-lecia powiatu krapkowickiego. Nie pobiła krapkowickiego rekordu, ale i tak wzbudzała wielkie zainteresowanie gości.
- Przyjechaliśmy tutaj z Zarzecza w powiecie jasielskim, na Podkarpaciu. Razem z nami przyjechała nasza dynia Mia, która ważyła równo 600 kilogramów. Żeby to było takie łatwe, że się zaprogramuje, to każdy miałby dynie po 600-700 kilogramów. To jest dużo opieki, zabiegi, pielęgnowanie. Zaczynamy na początku kwietnia, wysiewamy dynie w domu, doświetlamy te sadzonki, dogrzewamy. Jak tylko warunki pozwolą, to idą na stałe miejsca. W tym roku mieliśmy dwie dynie, tą, która z nami tu przyjechała i jeszcze jedną – mówi Mateusz Dąbrowski, hodowca największej tegorocznej dyni.
Na stadionie w Otmęcie od wczoraj odbywa się Bania Fest, czyli festiwal dyni w sercu Opolszczyzny. Dzisiaj rano rozpoczęto smażenie rekordowej porcji racuchów z dynią, odbywają się pokazy gotowania i rzeźbienia w dyniach, panie z kół gospodyń oraz sołectwa i stowarzyszenia prezentują swoje specjały z wykorzystaniem tego warzywa – można skosztować zup, dżemów, kompotów, sosów, ciast a nawet keczupu czy oleju dyniowego. Wszystkiemu towarzyszą zbiórki charytatywne na wsparcie ciężko chorych, małych mieszkańców powiatu.