MISTER WĄSA w WĄSICACH
5-ciu mężczyzn rywalizowało w Wąsicach o tytuł Mistera Wąsa. Bezkonkurencyjny okazał się Krzysztof Królikowski z Częstochowy. Jego wąsy - mierzone od środka nosa - mają 28 centymetrów.
Poza główną nagrodą, zostało przyznane wyróżnienie fotoreporterów. Misterem "Foto Wąsa" został Ryszard Reński z Nowej Bogacicy. Nagrodę tą przyznano za najbardziej fantazyjnie podręcone wąsy. Pan Ryszard przyznał, że o wąsy specjalnie nie dba, a ich fantazyjny kształt to zasługa wnuków. "Dzieci lubią się nimi po prostu bawić" - mówił.
Zawody o tytuł Mistera Wąsa nie przez przypadek organizowane są w Wąsicach. "Wydarzenie nawiązuje do sumiastych wąsów zarządcy tych ziem z roku 1570-tego" - powiedział nam Ryszard Wiśniewski, jeden z organizatorów. "Wąsy Jakuba - syna Baltazara do dziś można oglądać na pieczęciach i stąd ten pomysł" - dodał.
Zawody te cieszą się coraz większą popularnością. W tym roku wśród finalistów byli wąsacze między innymi z Warszawy i Częstochowy.
marzec
Poza główną nagrodą, zostało przyznane wyróżnienie fotoreporterów. Misterem "Foto Wąsa" został Ryszard Reński z Nowej Bogacicy. Nagrodę tą przyznano za najbardziej fantazyjnie podręcone wąsy. Pan Ryszard przyznał, że o wąsy specjalnie nie dba, a ich fantazyjny kształt to zasługa wnuków. "Dzieci lubią się nimi po prostu bawić" - mówił.
Zawody o tytuł Mistera Wąsa nie przez przypadek organizowane są w Wąsicach. "Wydarzenie nawiązuje do sumiastych wąsów zarządcy tych ziem z roku 1570-tego" - powiedział nam Ryszard Wiśniewski, jeden z organizatorów. "Wąsy Jakuba - syna Baltazara do dziś można oglądać na pieczęciach i stąd ten pomysł" - dodał.
Zawody te cieszą się coraz większą popularnością. W tym roku wśród finalistów byli wąsacze między innymi z Warszawy i Częstochowy.
marzec