Projekt potrwa co najmniej do końca 2022 roku, a jego łączny budżet przekracza 7 milionów złotych.

- Każdy widzi zmiany demograficzne, więc potrzeba aktywizacji seniorów i osób niesamodzielnych - mówi Rafał Bartek, przewodniczący TSKN.

- Czasami ktoś opiekuje się sąsiadem, ciocią czy babcią, ale częstokroć te osoby nie są wykwalifikowane. Przecież nikt ich nie szkolił do roli opiekunki czy pielęgniarki, więc robią wszystko nieco po omacku, ucząc się przy okazji doglądania sąsiadki, ciotki czy babci. Przez ten projekt chcemy też dać możliwość zdobycia kwalifikacji.

Kluby seniora będą działać co najmniej przez 6 lat, a w międzyczasie planowane są rozmowy z samorządami odnośnie ich dalszego utrzymania.

Krystian Baldy, koordynator projektu, dodaje, że kadra do klubów zostanie przeszkolona.

- Będziemy szukać koordynatorów i animatorów do tych lokalizacji, którzy zajmą się świadczeniem usług dla seniorów i osób niesamodzielnych. Chodzi o wyjście tych grup z domu i niezamykanie się na świat. Niech poćwiczą trochę swoje mięśnie czy zajmą się czymś innym, między innymi internetem, sprawnością fizyczną oraz sprawnością intelektualną.

Jak zaznacza wicemarszałek Roman Kolek, ten projekt doskonale wpisuje się w gminne zadanie zorganizowania opieki nad osobami niesamodzielnymi.

- Kompleksowość polega na tym, że dbamy nie tylko o przeszkolenie animatorów, ale również o narzędzia do pracy dla tych osób. W wielu momentach poprzedniej edycji projektu wyszkoleni animatorzy załamywali ręce i pytali "co dalej"? My jesteśmy gotowi, ale potrzebujemy wsparcia finansowego na zorganizowanie tej opieki.

Poza tym uruchomiono mobilne biuro obsługi seniora - można dzwonić pod numery: 509 456 578 i 509 456 581.

TSKN realizuje ten projekt w partnerstwie z Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej w Opolu oraz Towarzystwem Dobroczynnym Niemców na Śląsku, dzieląc zadania.