Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-04-03, 18:00 Autor: Agnieszka Pospiszyl

Na koncie stadniny koni w Mosznej zostało 300 złotych. Komornik zabrał resztę na poczet już raz spłaconego długu [INTERWENCJA]

Na koncie stadniny koni zostało 300 złotych. Komornik zabrał resztę na poczet już raz spłaconego długu [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Na koncie stadniny koni zostało 300 złotych. Komornik zabrał resztę na poczet już raz spłaconego długu [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Na koncie stadniny koni zostało 300 złotych. Komornik zabrał resztę na poczet już raz spłaconego długu [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Na koncie stadniny koni zostało 300 złotych. Komornik zabrał resztę na poczet już raz spłaconego długu [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Komornik zajął konta stadniny koni w Mosznej. Przejął prawie pół miliona złotych – to połowa kwoty, którą próbuje windykować. Władze stadniny uważają, że działania te są bezprawne, bo mowa jest o długu sprzed ponad 20 lat, kiedy ośrodek był własnością Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa, i został spłacony w 2005 roku. Jeśli działania komornika nie zostaną zastopowane 55 pracowników stadniny nie dostanie wypłat. Już jest spory problem z regulowaniem bieżących należności.
- Nie wiedzieliśmy, że ktoś wszczął wobec nas postępowanie komornicze – mówi prezes stadniny Magdalena Donimirska-Wodzicka. – Dowiedzieliśmy się o całej sytuacji z nagle zablokowanych kont. Dzięki Bogu posiadamy paszę, siano, słomę, owies własny, z własnej produkcji, więc na razie zwierzęta nie są zagrożone. Natomiast są zagrożone takie najbardziej podstawowe kwestie, typu zapłata za energię elektryczną, za wodę, no i mamy zagrożoną kwestię wypłaty wynagrodzeń, które powinny być za tydzień.

Wedle dokumentów komornika stadnina miała dług wobec firmy rolniczej, która obecnie już nie istnieje. Należności kupiła osoba prywatna, która teraz próbuje je wyegzekwować.

- Ten dług został spłacony w 2005 roku i mamy na to dokumenty, dlatego robimy wszystko, żeby zastopować działania komornika – mówi prawniczka Agata Pruska-Fuławka. – Złożyliśmy zażalenie na wydanie klauzuli wykonalności i postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu. Zażalenie zostało złożone na początku marca, natomiast do dnia dzisiejszego nie mamy żadnej informacji, ilekroć kontaktujemy się z sądem dostajemy informację, że akta są u sędziego.

Sprawa stadniny z Mosznej jest znana w Sądzie Okręgowym w Opolu. Jak tłumaczy sędzia Daniel Kliś, dokumenty były dogłębnie sprawdzane.

- Zostało złożone zażalenie wraz z wnioskiem o wstrzymanie wykonania i w dniu drugiego kwietnia, czyli wczoraj, sąd wstrzymał wykonanie tego postanowienia do czasu rozpatrzenia tego zażalenia przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – mówi Daniel Kliś.

Zanim jednak zapadła decyzja sądu, komornik ściągnął z konta stadniny ponad 200 tysięcy. Zostało jedynie 300 złotych. Prezeska zapowiada, że zrobi wszystko, żeby pracownicy dostali wypłaty na czas.

Stadnina koni w Mosznej to jeden z bardziej znanych w Polsce ośrodków hodowli koni sportowych, ale to również spore gospodarstwo rolne. Gospodaruje na 1200 hektarach, prowadzona jest tam także hodowla krów mlecznych.
Magdalena Donimirska-Wodzicka
Agata Pruska-Fuławka
Daniel Kliś

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 12:10 2,4 mld złotych wykorzystała Opolszczyzna z Europejskiego Funduszu Społecznego W ciągu 20 lat z tych pieniędzy skorzystało pół populacji naszego województwa; to nie inwestycje, tylko tzw. projekty miękkie - na takie właśnie cele… » więcej 2024-11-22, godz. 12:07 "Rynek pracy zaczyna się już w podstawówce". W Głubczycach rozmawiano o doradztwie zawodowym dla uczniów Doradztwo zawodowe dla uczniów oraz współpraca szkół średnich i podstawowych powiatu głubczyckiego z lokalnymi pracodawcami - to główne tematy kolejnego… » więcej 2024-11-22, godz. 12:01 Zderzenie busa z ciężarówką na DK11. Są utrudnienia [AKTUALIZACJA] Uwaga na utrudnienia na drodze krajowej nr 11 na trasie Byczyna-Kluczbork. W miejscowości Biskupice około 10:50 doszło do zderzenia busa z samochodem cię… » więcej 2024-11-22, godz. 11:09 Zaskoczenia nie ma - będą podwyżki w stolicy regionu Mieszkańcy Opola od nowego roku zapłacą więcej za wodę, odprowadzenie ścieków i za podatek od nieruchomości. Ratusz tłumaczy podwyżki inflacją. Na razie… » więcej 2024-11-22, godz. 10:24 Jak można tak żyć? Szokujące warunki bytowe mieszkanki Burgrabic [INTERWENCJA] Trudno uwierzyć, że można tak mieszkać. Okazuje się, że trudne warunki to codzienność 92-letniej mieszkanki Burgrabic. » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Przybywa pacjentów wymagających opieki długoterminowej Prudnickie Centrum Medyczne stawia na rozwój opieki geriatrycznej i długoterminowej. Źródłem finansowania inwestycji, m.in. budowy obiektu szpitalnego, mają… » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Dzień Otwarty Notariatu. Eksperci będą nieodpłatnie udzielać porad Dzień Otwarty Notariatu zaplanowano w sobotę (23.11) w Opolu. Będzie to 15. edycja wydarzenia. To ogólnopolska akcja edukacyjna, podczas której każdy można… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Uwaga mieszkańcy Opola! Strażnicy miejscy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. A to oznacza, że opolscy strażnicy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze kontrolują… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Otoczenie brzeskiego szpitala zostanie ucywilizowane. To inwestycja za 10 milionów złotych Otoczenie brzeskiego szpitala przejdzie metamorfozę. Rozpoczęły się prace, których efekty pozwolą usprawnić komunikację, a także poprawią bezpieczeństwo… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Chętni przekonają się podczas sobotniego spaceru, jak wiele mew żyje w Opolu Czy w Opolu nie ma mew, bo są tylko rybitwy? Ten mit chce obalić Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jako organizator 'Opolskiego Dnia Mew 2024'. » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »