EUROWYBORY. O Nowej Piątce w Niemodlinie. Czy uda się wpisać Zamek Książęcy na listę największych zabytków w Polsce?
Tak zwana Nowa Piątka zdominowała spotkanie polityków Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Niemodlina. Była również mowa o przesądzonej już budowie obwodnicy miasta, na którą rząd przeznaczył 288 milionów złotych.
W trakcie dyskusji mówiono o pieniądzach przekazanych na stabilne funkcjonowanie tamtejszego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Europoseł Sławomir Kłosowski uważa Niemodlin za miasto bardzo perspektywiczne. Polityk przywiózł też dobrą wiadomość odnośnie Zamku Książęcego.
- Myślę, że wreszcie sfinalizujemy zabiegi o wpisanie zamku jako perełki na listę największych zabytków w Polsce. Potrzebna jest pozytywna opinia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wejście na listę prowadzoną przez prezydenta. Myślę, że uda się, bo Niemodlin zasługuje na tak wspaniałą perełkę.
Jak mówi Antoni Duda, poseł PiS, Nowa Piątka ma na celu równomierne dzielenie zysku wytwarzanego przez polską gospodarkę.
- Nasz przekaz nie dociera do społeczności, bo lokalna prasa jest antyrządowa i jedynie krytykuje. Stąd nasz prezes Jarosław Kaczyński nawołuje, abyśmy szli z bezpośrednim przekazem. Nie ma lepszej metody, niż takie spotkanie. Przychodzą ludzie, więc można przedstawić nasze prace. Mało tego, można zadawać nam pytania. Opowiadamy, co robimy, w jaki sposób i czego oczekujemy. Co ważne, możemy zwrócić się bezpośrednio do naszych wyborców z prośbą o wsparcie i pomoc - zapewnia Duda.
Poseł Antoni Duda, współorganizator spotkania w Niemodlinie, dodaje, że niezmiennym priorytetem rządu jest umacnianie polskich rodzin.
- Myślę, że wreszcie sfinalizujemy zabiegi o wpisanie zamku jako perełki na listę największych zabytków w Polsce. Potrzebna jest pozytywna opinia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wejście na listę prowadzoną przez prezydenta. Myślę, że uda się, bo Niemodlin zasługuje na tak wspaniałą perełkę.
Jak mówi Antoni Duda, poseł PiS, Nowa Piątka ma na celu równomierne dzielenie zysku wytwarzanego przez polską gospodarkę.
- Nasz przekaz nie dociera do społeczności, bo lokalna prasa jest antyrządowa i jedynie krytykuje. Stąd nasz prezes Jarosław Kaczyński nawołuje, abyśmy szli z bezpośrednim przekazem. Nie ma lepszej metody, niż takie spotkanie. Przychodzą ludzie, więc można przedstawić nasze prace. Mało tego, można zadawać nam pytania. Opowiadamy, co robimy, w jaki sposób i czego oczekujemy. Co ważne, możemy zwrócić się bezpośrednio do naszych wyborców z prośbą o wsparcie i pomoc - zapewnia Duda.
Poseł Antoni Duda, współorganizator spotkania w Niemodlinie, dodaje, że niezmiennym priorytetem rządu jest umacnianie polskich rodzin.