Opolskie dworce kolejowe pod lupą NIK. Dostępność dla osób z niepełnosprawnością się poprawiła, ale barier nie brakuje
Winda niewyposażona w system informacji głosowej, brak poręczy czy brak oznakowania miejsca zbiórki do ewakuacji - to tylko niektóre z uchybień, jakie na dworcach kolejowych w Opolu i w Kędzierzynie-Koźlu wykazała w najnowszym raporcie Najwyższa Izba Kontroli. W sumie pod lupę wzięto siedem polskich dworców, modernizowanych w latach 2014-2017.
Choć poprawiła się ich dostępność dla osób niepełnosprawnych, to wciąż nie można mówić o braku barier.
- Mimo, że w tych obiektach nie stwierdzono przeszkód uniemożliwiających korzystanie osobom z niepełnosprawnościami z transportu kolejowego, to nie wszystkie ich potrzeby zostały uwzględnione - mówi Rafał Marynowicz z opolskiej delegatury Najwyżej Izby Kontroli. - W Opolu m.in. brakowało kasy lub innego stanowiska, posiadającego ladę lub biurko, przystosowane do obsługi osób korzystających z wózków inwalidzkich. Stwierdzono również, że w wyniku przebudowy nie zapewniono jednak w pełni dostosowanych do potrzeb i w pełni wyposażonych pomieszczeń dla zachowania higieny, chodzi tutaj o toalety. W Kędzierzynie-Koźlu jednym z wniosków jest wyegzekwowanie od wykonawcy pewnych prac, to dotyczy ścieżek prowadzących i pól uwagi oraz poręczy.
Kontrola NIK objęła cztery duże dworce (Bydgoszcz Główna, Kraków Główny, Opole Główne, Szczecin Główny) oraz trzy mniejsze (Kalisz, Kędzierzyn-Koźle, Piła Główna). Jak wskazano w raporcie, większość problemów z dostępnością kolejowych obiektów powstało na etapie projektowania.
- Mimo, że w tych obiektach nie stwierdzono przeszkód uniemożliwiających korzystanie osobom z niepełnosprawnościami z transportu kolejowego, to nie wszystkie ich potrzeby zostały uwzględnione - mówi Rafał Marynowicz z opolskiej delegatury Najwyżej Izby Kontroli. - W Opolu m.in. brakowało kasy lub innego stanowiska, posiadającego ladę lub biurko, przystosowane do obsługi osób korzystających z wózków inwalidzkich. Stwierdzono również, że w wyniku przebudowy nie zapewniono jednak w pełni dostosowanych do potrzeb i w pełni wyposażonych pomieszczeń dla zachowania higieny, chodzi tutaj o toalety. W Kędzierzynie-Koźlu jednym z wniosków jest wyegzekwowanie od wykonawcy pewnych prac, to dotyczy ścieżek prowadzących i pól uwagi oraz poręczy.
Kontrola NIK objęła cztery duże dworce (Bydgoszcz Główna, Kraków Główny, Opole Główne, Szczecin Główny) oraz trzy mniejsze (Kalisz, Kędzierzyn-Koźle, Piła Główna). Jak wskazano w raporcie, większość problemów z dostępnością kolejowych obiektów powstało na etapie projektowania.