Wszystko zaczęło się od zgłoszenia o kradzieży paliwa na jednej ze stacji w powiecie opolskim. Dwóch mężczyzn miało zatankować dostawczego fiata i odjechać z miejsca, nie płacąc.

- Chwilę po zgłoszeniu, w jednej z miejscowości naszego powiatu, policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, poruszających się dostawczym fiatem. 42 i 35-latek mieli w swoim pojeździe 3 komplety kradzionych tablic rejestracyjnych. W trakcie kontroli, u starszego z mężczyzn, policjanci znaleźli blisko 30 gramów białej substancji, która po przebadaniu okazała się amfetaminą. Wstępne badanie wykazało również, że kierował samochodem pod wpływem środków odurzających - mówi st. sierżant Przemysław Kędzior z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

W mieszkaniu starszego mężczyzny znaleziono kolejną dawkę amfetaminy. Mężczyźni zostali zatrzymani i przesłuchani. Przyznali się do postawionych im zarzutów. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.